alkohol nie, ale gorącej herbaty tak !
Zapieprzu. Usiądź spokojnie na kanapie i napić się piwa/wina/drinka? :D
Pytanie nie dotyczy kobiet w ciąży :I
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 15 z 15.
teraz karmię więc wciąż nie mogę, ale tęsknię już za kieliszkiem wina czy dobrym drinkiem
Po całym dniu zapieprzu to ja nawet nie mam siły myśleć o drinku czy piwku i prędzej padnę na kanapę niż dotrę do lodówki poza tym jeszcze trochę karmię, więc rzadko sobie na to pozwalam, bo wtedy musiałabym rezygnować z najwygodniejszej formy porannego karmienia i wstawać do kuchni robić butlę, a tak to zawsze dobre 10 minut w łóżku dłużej (uwierzcie o 4.30 10 minut to masa czasu)
Jak nie karmiłam i nie byłam w ciąży :P Teraz odpada póki co. Ale nie w tygodniu a w weekendy. Zdarzały się 3 litry wina w sobotę przed snem :D To były czasy
Nie żebym dyskryminowała kobiety w ciąży, ale ja przed ciążą nie lubiłam, a teraz żyję w ciągłym biegu, że zaczęłam się lubować w wieczornym piwie :P