2012-05-23 14:42 (edytowano 2012-05-23 14:42)
        |
         
                    
        
        
    Migrena-heh arystokratyczna choroba jak mawia moja babcia:) Nie będąc w ciąży, tylko 3x 200mg ketonalu pomagało, paracetamol był już za słaby. W ciąży-kompletnie nie wiem jak sobie z tym radzić. Już k**wicy dostaje dosłownie, trzeci dzień się męcze. Macie na to jakiś sposób?
Odpowiedzi
				
    
    
				
    
    
				
    
    
a gin albo lekarz nie ma jakiegos wynalazku jak np na zgage?
kurde mam nadzieje ze minie i nie wroci..
				
    
    
Do tego mi pomagało wcieranie olejku miętoego w skronie, i czętwo prosiłam mojego żeby mi glowe uciskał wtedy tez troche pomagało
				
    
    


            
            
            
            
            
            
