raczej tak, może dlatego, że dziecko było w 100% planowane, że mam starszego, dojżałego, odpowiedzialnego partnera, i super grzecznego, kochanego i pogodnego synka :) wiadomo, bywały gorsze chwile, ale wszystko jakoś samo się dobrze układa :)

raczej tak, może dlatego, że dziecko było w 100% planowane, że mam starszego, dojżałego, odpowiedzialnego partnera, i super grzecznego, kochanego i pogodnego synka :) wiadomo, bywały gorsze chwile, ale wszystko jakoś samo się dobrze układa :)
•dojrzałego
chociaz planowalam moją ciążę...
przy trzecim dziecku:))))))))))))) tak ale początki były trudne zwłaszcza że syn pierworodny dał mamie w kość:) ale tak poważnie to tak chociaż najwiekszą mam cierpliwośc przy trzecim:)
łatwo tylko dzięki pomocy najbliższym :) nie musiałam się martwić ze zapomnę przewinąć lub że chyba jest głodny :) jednak cały czas synka poznaj jego reakce i potrzeby :)
póki co jest ciężko... ale jestem najszczęśliwszą osobą na świecie :)
na początku nie wiedziałam co i jak bałam się że krzywdę dziecku zrobie ale z czaseem oswoiłam się z dzieckiem ono ze mną i jakoś to idzie