2011-09-23 20:58
|
czy wożac malenstwo jezdzicie ostrozniej?czy ma znaczenie na styl waszej jazdy to ile macie prawo jazdy?a jak mamusie ktore dopiero robia prawko-zamierzacie wozic wasze bąble czy macie stracha?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Teraz minął już rok i jeżdżę dynamicznie ale ostrożnie. Spojrzę zawsze dwa razy. Dopiero gdy sama jadę to wracają stare złe nawyki... Mój tata jest mechanikiem więc wychowałam się praktycznie za kierownicą albo w garażu i mam ciężką nogę do gazu. Z dzieciństwa już pamiętam jak nasi pracownicy szykowali się do rajdów, palili gumę i takie tam fajne wspomnienia :)
teraz jak myslę o tym, jak jeżdżę, to na pewno jeżdżąc sama mogę czasem wykonywać gwałtowniejsze manewry. jadąc z synkiem rzadziej wyprzedzam.
odnośnie drugiego Twojego pytania, na pewno mam tak, ze im dłużej mam prawko, tym lepiej jeżdżę. jakoś sama sobie bym nie powierzyła dziecka, gdybym dopiero co zdała prawko. bo pamietam, ile błędów popełniałam na początku, jak bardzo bywałam rozkojarzona. nawet radia nie mogłam słuchać na samym początku bo mnie rozpraszało, a co dopiero mieć dziecko z tyłu.