2014-04-08 19:10
|
Na sama probe wsadzenia go do lozeczka zachowuje sie jakby sie go ze skory obdzieralo. Histeria i krzyk. Od kliku dni spi caly czas z nami. Juz nie wiem co robic. Bedzie problem jak na swiecie pojawi sie drugie dziecko.
Jakies rady, pomysly?
Dodam, ze w lozeczku nic sie takiego nie wydarzylo, nie uderzyl sie , nie bylo zadnej traumatycznej sytuacji.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Nefri miałam to samo z Leną, dokładnie ze 2 dni przed rokiem i trwało tydzień. Lena do tamtego czasu zasypiała sama, zostawiałam ją i wychodziłam, niby nic sie nie wydarzyło (na początku tamtego miesiąca nocowaliśmy 2 razy u teściów i tyle). Ja nie chciałam jej nauczyc spac z nami, wiec popełniłam ogromny błąd- zaczełam ją lulac, trwało to 5 dni, aż puknełam sie w głowe, że gdzie, uczyc roczne dziecko lulania! nauczyłam ją że zasypiała jak ją głaskałam.. trwało to ze 4-5 miesiecy do grudnia lub stycznia tego roku, wtedy przestałam ją głaskac i wystarczyło, żebym stała obok aż zaśnie, ale nie trwało to długo, bo na koniec stycznia zaczeła robic histerie przy wkładaniu do łóżka, akurat chodziłam do pediatry z tym jej uczuleniem i ona powiedziała, że może Lena potrzebuje mojej bliskości i żebym jej bajki czytała, no to zdjełam bok łóżeczka, obok postawiłam stolik i lampke- maje, teraz włączamy maje i czytamy bajki (oczywiście zasypia podczas czytania, czyli też przy zapalonej lampce, jak do tej pory nie umiała zasnąc przy świetle musiało byc baaardzo ciemno). i Lena śpi. ale moja córa jest taka, że przy wyjetych 2 szczebelkach nie wypada z łóżka, przy wyjetych 3 już wypada, wiec ma miśka włożonego bo i tak z tego łóżka spada, ale jak ma miśka to nie spada:) może dlatego że ona sie wierci mocno, ale teraz bede jej łóżko zmieniała to zastanowie sie nad troche szerszym:) ale spróbuj w tym kierunku, myśle że ze spaniem z Wami uważaj, bo sie szybko przyzwyczai:) a jak urodzic sie maleństwo to bedzie Wam cieżko.
agus kochana, jego lozeczko stoi zlaczone z naszym lozkiem juz dlugi, dlugi czas, a i tak to nie pomaga. misia zadnego nie chce , wszystko wyrzuca z lozeczka, nawet kocyk go drazni. do tej pory tak wlasnie zasypial. glaskalam go przez szczebelki albo czekalam az zasnie
a nie mozecie postawic jego łozeczka obok waszego łózka ? tak zebys mogla go w razie czego potrzymac za reke ?
tak wlasnie stoi
13mcy
hmm za maly na zmiane na łozko ... a spal wczesniej normalnie w łozeczku ?a nie mozecie postawic jego łozeczka obok waszego łózka ? tak zebys mogla go w razie czego potrzymac za reke ?
tak wlasnie stoi a jak druga dzidzia sie urodzic to planujecie zmiane łóżka??
a może radio? kołysanki na płycie?? może obok gdzieś postawic jakąś lampke w kształcie zwierzaczka i włączac?? dziecko też przy tym troszke zamuli. Mi sie wydaje, że Lena teraz w styczniu jak zaczeóła reobic histerie to sie bała ciemności, bo lampka jak sie włączała to jak reką odjął.
13mcy
hmm za maly na zmiane na łozko ... a spal wczesniej normalnie w łozeczku ?Może potrzebuje Twojej bliskości?? Może jakiś skok rozwojowy?? Ja też miałam podobnie z Natalką, ale wszystko wróciło do normy i znów śpi sama w łóżeczku, bez histerii :)
na pewno potrzebuje i mu nie skapie, boje sie tylko zeby pozniej jeszcze bardziej tego nie przezywal a wiadomo jak sie pojawi drugie dziecko to na pewno bedzie zazdrosny :*