Może byc i w Polsce , byleby nie trzeba było gotować :)

1. za granicą,opcja all inclusive,nic mnie nie obchodzi:) |
2. góry,mazury,morze,w Polsce |
3. agroturystyka,cisza,spokój,z dala od zgiełku |
4. w domu,nie potrzebuję wczasów |
Może byc i w Polsce , byleby nie trzeba było gotować :)
roslina dokładnie obojetnie gdzie ale z opcją bez gotowania!
i najlepiej wyjazd bez malego :p.. wiem samolub ze mnei ;p
Cisze to ja bede mieć do końca życia jak Adi dom wybuduje... Ale góry to jest to :D
nie ma mojej odpowiedzi - torba zapakowana i ruszamy w drogę przez świat, codziennie śpimy tak, dokąd chce nam sie dojechać :) najczęściej w namiocie. zwiedziliśmy tak pół świata i nie wyobrażam sobie wakacji all inclusive w jednym miejscu. w domu tez nie usiedzę
chetnie za granica, ale nie all inclusiv, to nie moja bajka. wypoczac to mozna najlepiej gdzies gdzie "psy dupami szczekaja" czyli ogolna cisza i nuda;) moze byc suwalskie albo w bieszczadach... tylko ze ja wole jak cos sie dzieje, ale wtedy tak dobrze sie nie odpocznie.