(2013-03-17 22:05)
zgłoś nadużycie
jak chcesz wygladac jak blachara spod latarni to spokjnie mozesz sama rozjasnic:) N a powaznie to zle zrobiony blond= wiocha do kwadratu:)
Mam rude a chce blond..i nie wiem czy ryzykować samej rozjaśnianie w domu? Czy lepiej iść do fryzjera..kasy troszkę szkoda, ale jakbym miała wyglądać jak żółta lubella jajeczna po domowych zabiegach, to już sama nie wiem..Myślicie,że z przejściem z rudego (farbowanego, naturalny ciemny blond mam) na blond (nie jakiś platynowy, tylko lekko słoneczny) będzie problem i uda się za pierwszym razem, czy będę musiała odbarwiać kudełki? Może któraś z Was ma podobne doświadczenia? :P
jak chcesz wygladac jak blachara spod latarni to spokjnie mozesz sama rozjasnic:) N a powaznie to zle zrobiony blond= wiocha do kwadratu:)