 
				
    
    
Odpowiedzi
 
				
    
    
Moje dziecko bylo ochrzczone jak ialo 3 miesiace i tydzien czy to za wczescie za pozno? chyba nie ochrzcze dziecka przed komunia.
Kiedys jedna dziewczyna mi powiedziala ochrzcilas dziecko za wczesnie . Co bede prowadzic dziecko do komuni i przed tym chrzcic dziecko? wstyd .
Kazać to mogą mi wynieść śmieci i nie tyle kazać co poprosić. Chrzest dziecka to tylko i wyłącznie moja i męża sprawa. Nikt nie ma prawa mi tego narzucać. 
Brawo dla tej pani:) Ja myślę podobnie. Nie chrzczę dziecka bo taka tradycja czy sąsiad ma ochrzczone a dlatego że wierzę i praktykuję.A to czy Kacper będzie chciał trwać w tej wierze w dorosłym życiu , zależy tylko od Niego
				
				
									
    
    
Ochrzciłam bo jestesmy wierzacy praktykujacy.
Moje dziecko bylo ochrzczone jak ialo 3 miesiace i tydzien czy to za wczescie za pozno? chyba nie ochrzcze dziecka przed komunia.
Kiedys jedna dziewczyna mi powiedziala ochrzcilas dziecko za wczesnie . Co bede prowadzic dziecko do komuni i przed tym chrzcic dziecko? wstyd .
Wstyd to kraść!!! Niektórzy nie  chrzczą bo nie odczuwaja takiej potrzeby z różnych przyczyn. A nie wiadomo  co się zmieni za kilka lat
				
				
									
    
    
Moje dziecko bylo ochrzczone jak ialo 3 miesiace i tydzien czy to za wczescie za pozno? chyba nie ochrzcze dziecka przed komunia.
Kiedys jedna dziewczyna mi powiedziala ochrzcilas dziecko za wczesnie . Co bede prowadzic dziecko do komuni i przed tym chrzcic dziecko? wstyd .
Kazać to mogą mi wynieść śmieci i nie tyle kazać co poprosić. Chrzest dziecka to tylko i wyłącznie moja i męża sprawa. Nikt nie ma prawa mi tego narzucać. 
dokładnie:) masz u mnie plusa:)Ochrzciliśmy bo oboje byliśmy w tej a nie w innej wierze wychowani i oboje w nią wierzymy (choć nie praktykujemy ale to już inna sprawa). Jak nasze dzieci będą już starsi to sami zdecydują czy chcą dalej pozostać w tej wierze czy przejść na islam buddyzm czy jeszcze co innego;)
 
				
    
    
 
				
    
    
Kazać to mogą mi wynieść śmieci i nie tyle kazać co poprosić. Chrzest dziecka to tylko i wyłącznie moja i męża sprawa. Nikt nie ma prawa mi tego narzucać. 
Dokładnie!!!!!:-)
				
				
									
    
    
Kazać to mogą mi wynieść śmieci i nie tyle kazać co poprosić. Chrzest dziecka to tylko i wyłącznie moja i męża sprawa. Nikt nie ma prawa mi tego narzucać. 
dokładnie tak jak piszesz:) podpisuje się :)
				
				
					 
				
    
    
 
            

 
             
             
             
             
            

 
            