Odpowiedzi
amalka, nie no, wiadomo że nie da się uniknąć chemii, ale czasem się da ją zastąpić czymś innym, zdrowszym. a po drugie - nie zaczęłabym na pewno wprowadzanie np. nabiału od danonków. jeśli dziecko Moniś jadło wcześniej nabiał i było ok, to jeszcze spoko.
Masz racje. A z tym jogurtem i owocami to bardzo fajny pomysł przyznam szczerze że nie wpadłam na coś takiego ale spróbuje podać taki naturalny jogurcik mojemu synkowi myślę że będzie mu smakować:)
mój ma 13 m-cy od dłuższego czasu je Danonki, Monte itp i nie widzę żeby mu coś było! wyniki ma książkowe rozwija się prawidłowo. Zresztą mój syn dostał mleko takie swojskie od krowy nie kartonowe już w wieku ok 7 m-cy i też nie miał wysypek itp. ja nie zwracam uwagi na to co piszą w książkach poprostu daję mu jeść prawie wszystko to co my nigdy nie mieliśmy problemów z kupkami, brzuszkiem, wysypkami (oprócz tej zaraz po urodzeniu). Może i źle robię ale kiedyś nie było jakiś słoiczkowych dań, mlek modyfikowanych itp i wyrośliśmy na zdrowych ludzi. Uważam że czym będę bardziej ostrożna w podawaniu pokarmów tym będzie gorzej w przyszłości bo mały nie będzie mi ci nic jeść.
To, że dziecku gołym okiem nic nie jest to wcale nie znaczy że dany pokarm podany za wcześnie mu nie szkodzi...Nie rozumiem Twojego podejścia. Boisz się, że dziecko nie będzie Ci jadło jeśli nie dasz mu spróbować wszystkiego???
Pierwszy raz słyszę taką opinię.
