Madinek właśnie ściągnęłam tą książkę :) I tak się zastanawiam, jeżeli daję synkowi około 19:30 180 ml kaszki to czy dokarmianie go jeszcze o 23 to nie będzie za dużo??? W sumie, gdyby pospał do tej 6 to i tak odpadło by jedno karmienie... sama nie wiem i tak już mnie pediatra ściga że klusek z niego. Aha! A przecież jak był chory to wypadł mi z nadgorliwości antybiotyk o 23 i dostawał butlę-bo wiadomo do antybiotyku trzeba zjeść a mimo to budził się koło 4 rano. Historii ze smoczkiem już też próbowałam, skończyło się krzykiem.