Wg mnie to nic nie da,bo genow nie oszulasz chyba ze operacja.
racjon. Z czasem zmieni się kształt głowki, twarz i nie będzie tak widać.Zmienią się prporcje. A jeżeli uszka są uwarunkowane genetycznie to nie trzeba męczyc dziecka opaskami. 2015-07-23 15:30
|
gdy Antek był mały pilnowałam żeby nie zaginały mu sie uska, ale kiedy już sam sie obraca to pewnie różnie to wygląda , zapewne zagina uszka i odstają mu. Mój mąż twierdzi że on nosił opaskę na uszy jak miał jakieś 6 lat i niby to pomogło....próbowałyście to może? powinnam mu zakładac jak juz bedzie rozumniejszy?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Opaska na pewno nic nie pomoze, szkoda mecYc dziecko.