2016-03-29 17:05
|
Mam córkę ponad 2 lata i syna 7 miesięcy. Chcę oduczyć córkę od smoczka, bo widzę co jej się z zębami przez to robi. Smoczka bierze jak jest zmęczona albo idzie spać. Zaczyna wtedy jęczęć. Na wieść, że smoczek idzie do śmieci zaczyna płakać. Najgorsze jest to, że jak ona nie ma smoczka, a nagle jej się zachce to potrafi zabrać go z buzi bratu. Robi to też zawsze kiedy jadą w samochodzie. Nie wiem jak jej oduczyć skoro ona mu i tak zabierze i nie da się jej tego wytłumaczyć, że to jego i nie wolno
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
U mnie było identycznie ;) Starszy zabierał młodszemu. I zabierał go właściwie tak długo (potem juz rzadziej), aż młodszemu tez zabrałam smoka.
o Jezu. Nie wyobrażam sobie co ona będzie mieć z zębami 1,5 roku później :/
U mnie było identycznie ;) Starszy zabierał młodszemu. I zabierał go właściwie tak długo (potem juz rzadziej), aż młodszemu tez zabrałam smoka.
o Jezu. Nie wyobrażam sobie co ona będzie mieć z zębami 1,5 roku później :/Więc jak oduczyć tego małego?
Pewnie trzeba mu zabrac, taki maluch nie jest tego świadomy a odruch ssania bedzie miał jak bedzie pił piers lub butelke. Mysle że jak zabierzesz i juz nigdy nie dasz to bedzie Ci łatwiej bo jednak wieksze dziecku rozumie juz duzo więcej i jest świadome posiadania go..