ne wiem jak z oddychanem, ale na pewno wysusza. a jedno to chyba efekt drugiego.

Nie wierze w te brednie ze wysusza skóre itp. Jakoś kiedyś nasze mamy używały tylko oliwki i miałyśy pięną zdrowiutką pupkę bez żadnych odparzeń. Ponadto jak moze wysuszać skóre skoro polecane jest nawilżanie nią brzuszka zeby zapobiec rozstępom? Uważam ze ta zwykła najtańsza oliwka Bambino jest super.

ja powiem tak. Jak byłam mała mama smarowała mnie oliwką bambino (nic innego nie było), mimo 28 lat na karku skórę mam jak małe dziecko, nie używam balsamików peelingów i nie wiadomo czego jeszcze, więc krzywda żadna mi się nie stała. Możliwe, że mleczka pielęnacyjne są lepsze, ale stwierdzenie że oliwka jest niezdrowa to chyba gruba przesada:) 

ja byłam także negatywnie nastawiona do oliwek...a jednak od miesiąca stosuję na skórę Mojego dwuletniego synka wyłącznie oliwkę (skarb matki-oliwka z olejekiem ze słodkich migdałów)i nie zauważyłam żadnego przesuszenia skóry..szukałam czegoś bardziej naturalnego od tych wszystkich balsamów ze sztucznością itp. 

wole oliwke od balsamow , ma mniejszy sklad , o wile emniej skladnikow na liscie od balsamow a za tym mniej rzeczy ktore moga uczulic :) Tomka smarowalam caly czas oliwka skory suchej nie ma , ja smarowalam sobie brzuszek w ciązy i rozstepy mnie ominęły .

polecam używać na wilgotną skróre wtedy nawilża najlepiej . i nie bambino. zawiera parafine, która fakt - natłuszcza. ale nie nawilża/ wysusza.

Bambino na pewno nie wysusza - nie zgodze się z mademoisele. Jest to stara najporstsza oliwka, używana przez jeszcze przez nasze mamy i najlepiej nawilza. Jak dla mnie to zupełnie do dupy sa oliwki Johnsona - te to rzeczywiscie wysuszają.

Powiem tylko jedno.Kiedy zabieralam moje dziecko ze szpitala miał tak suchą skure,że dosłownie mu się łuszczyła i obawiałam się,że bez emolientów się nie obejdzie.No,ale mialam w domu kupione kosmetyki Bambino i po każdej kąpieli smaruję go obficie tą oliwką i skórę ma o niebo lepszą.Na prawdę.