Opinie znajomej na temat wózka... monika80 |
2011-06-04 16:21
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Dziś usłyszałam od znajomej taki komentarz pod adresem innej znajomej ktora kupiła wózek za ponad 3 tysiące:
Oczywiście musiała się zastawić i kupić wózek za 3 koła chociaz to jej 2 pensje.Nie rozumiem ludzi którzy zyją na pokaz -kupują coś na co w zasadzie ich nie stać.
A wy jakie macie zdanie w tej kwestii?
Czy to takie typowo polskie zastaw się a postaw się?

TAGI

opinie

  

temat

  

wózka

  

znajomej

  

9

Odpowiedzi

(2011-06-04 16:52:44 - edytowano 2011-06-04 16:53:55) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maga106
Ja kupiłam wózek na Allegro za 250zł używany, w bardzo dobrym stanie i jakoś nie czuję się z tego powodu gorsza.Mój synek też nie narzeka:)Po prostu nie stać mnie na drogi wózek - to żaden wstyd tylko zwykły fakt.Uważam, że jeśli kogoś stać i chce kupić coś drogiego to nic mi do tego ale z kolei nie widzę sensu zapożyczania się, bo \"muszę to mieć\".Myślę, że nawet gdybym miała możliwość kupowania drogiego wózka, łóżeczka czy czegokolwiek to bym z niej nie skorzystała.Może to kwestia tego, że życie nauczyło oszczędności ale nie po prostu wolałabym kupić np. tańszy (co nie znaczy gorszy) wózek i do tego coś ekstra.Nigdy nie orientowałam się zbyt dobrze w tych wszystkich dostępnych gadżetach.Natomiast jeśli kogoś na to stać i chce z takiej możliwości korzystać to czemu nie - w końcu to nie moje pieniądze;)
(2011-06-04 16:53:29) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ang3la
mysle ze to sprawa indywidualna, kazdy z nas kupuje to na co go stac;
a moze ta znajoma kupila taki wozek, bo zalezy jej na jakosci, aby byl trwaly? albo zwyczajnie dlatego ze jej sie podobal?moze miala uzbierane pieniadze akurat na taki wozek,
mysle ze to typowo polska zazdrosc i ocenianie innych z pozorow.
(2011-06-04 16:57:20) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31
Jak kogoś stać to proszę bardzo a niech kosztuje i 3 wypłaty.Ja jestem osobą,że nic nie robię na pokaz i nie zastanawiam się ani nie domyślam czy ktoś tak robi na pokaz czy go po prostu stać.
(2011-06-04 17:32:58) cytuj
to, że tyle kosztował nie znaczy że musi być 'na pokaz' to sprawa indywidualna....ech obgadujecie koleżankę nieładnie, może po prostu cieszyła się z zakupu wózka który sobie upatrzyła i odkładała na niego pieniądze
(2011-06-04 17:37:45) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marti89
z jednej strony wydaje mi sie to troche przesada.Ale z drugiej strony tez sama zawsze jak juz cos malemu kupuje,to chce zeby bylo porzadne,fajne i ladne.Poza tym to moje pierwsze dziecko,a chce miec jeszcze kilka,wiec jak teraz zainwestuje w porzadna firme i jakosc,potem nie bede musiala juz wydawac.Mimo to uwazam ze dobra jakosc to nie zawsze najwyzsza cena.Kazdy ma inne myslenie,w koncu dla swojego dziecka chce sie wszystkiego co najlepsze,nawet jesli czasem nas na to nie stac.
(2011-06-04 17:40:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
beti20
A ja jestem zdania ze nie należy oceniać nikogo. To jej sprawa za ile kupiła wózek, nawet jakby to było 10 pensji. Każdy żyje dla siebie a nie dla ludzi.
(2011-06-04 19:43:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monica
Uważam,że nikt nie powinien siedzieć w cudzym portfelu.To absolutnie decyzja rodziców jaki chcą kupić wózek i jestem pewna,że gdyby nie mogli sobie na niego pozwolić to by go nie kupili.A tą twoją koleżankę to zwyczajnie zżera zazdrość-typowa cecha Polaków ;)
(2011-06-05 12:38:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam
Przyklad klasycznej, polskiej zazdrosci.Zgadzam sie,ze nie nalezy siedziec w czyims portfelu tym bardziej, ze moze dziewczyna wcale nie musiala wydawac na niego kilku wyplat, a czesc jednej... chyba nie kazdy chodzi i rozpowiada ile zarabia.O moich finansach wiedza tylko ci najblizsi i jakas tam zwykla kolezanka, moze sie tylko domyslac jaka mam pojemnosc portfela, tylko po co?
(2011-06-05 16:11:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
likeheaven
zależy od charakteru człowieka niektórzy kupują rzeczy na które ich nie stać na pokaz inni uważają cenę za odzwierciedlenie jakości a inni ciężko pracują na wymarzone rzeczy. mnie osobiście to nie rusza i nie wnikam kto co za ile itd.

Podobne pytania