http://przerwanakawe.wordpress.com/2014/03/29/szal-matczynych-cial/

Gdybym mogła to zmieniłabym prawie wszystko..Moje ciało po ciąży strasznie się zmieniło,szczególnie nienawidzę rozstępów na całym brzuchu i nie zaakceptuję..

ani nie jestem dumna ani sie nie wstydze, z rozstepami jestem zwiazana, przypominaja mi o ciazy i o tym jaki piekny to byl okres, chociaz piekniej z nimi na pewno nie wygladam...

a druga sprawa to pytanie jest skierowane do kobiet z *pamiatkami* czy do tych ktore 2 miesiace po porodzie wygladaja jak chodakosia w szczytowej formie?

Po ciąży mam rozstępy i obwisłą skóre na brzuchu, ale szczerze mówiąć w ogole się tym nie przejmuje, akceptuje swoje ciało po ciąży.

Podusiu pytanie jest skierowane do wszytskich mam :) Chodzi mi o ciało po porodzie nie o to, które jest efektem ciężkiej pracy wielu miesięcznych ćwiczeń. Link sam w sobie sugeruje o jakie ciało mi chodzi :) 

P.s. Chodakowska nie ma wcale pięknego ciała :D Jak dal mnie to brzydal nad brzydale :D hehe 

Pytanie jeszcze nie do mnie, ale wydaje mi się, że dumna raczej nie będę :)
Będzie dla mnie to coś pokroju pamiątki, ale nie powodem do dumy, będę chciała się doprowadzić do jako takiego stanu, aby czuć dumę z tego, że mimo że jestem mamą staram się zadbać o pewne detale po ciąży :) ( jak tylko dzidzia na to mi pozwoli :) )

nie rozumiem, jak można być dumnym z rozstępów, albo wielkiego wiszącego sadła. dla mnie to obrzydliwe. i o ile na rozstępy nie mamy wpływu i można je traktować jako swojego rodzaju pamiątkę, o tyle sadło na brzuchu na pewno nie jest pamiątką ciązy tylko bezmyślnego żarcia. Mnie na sczęscie rozstępy omineły, ale tłuszczu trochę zostało i wcale a wcale nie jestem z niego dumna. wręcz przeciwnie -  robię wszystko zeby się go pozbyć. PS. zdjęcie w Twoim linku widziałam kilka dni temu juz i jak większośc oglądających uważam ze jest obrzydliwe :)