2014-02-04 22:53
|
Odpowiedzi
Lovela, Dzidziuś, Jelp - te próbowałam, wymiennie. Wszystkie wg mnie mają podobne działanie, tzn. są łągodne i nie uczuliły Małej, ale plamek na przykład po marchewce nie spiorą.
O Jelp to mi wyleciało z głowy :) Ja tylko na pierwszy raz chcę, później dorzucam do naszego prania tak jak z Majką :)
Lovela, Dzidziuś, Jelp - te próbowałam, wymiennie. Wszystkie wg mnie mają podobne działanie, tzn. są łągodne i nie uczuliły Małej, ale plamek na przykład po marchewce nie spiorą.
O Jelp to mi wyleciało z głowy :) Ja tylko na pierwszy raz chcę, później dorzucam do naszego prania tak jak z Majką :) Lovela, Dzidziuś, Jelp - te próbowałam, wymiennie. Wszystkie wg mnie mają podobne działanie, tzn. są łągodne i nie uczuliły Małej, ale plamek na przykład po marchewce nie spiorą.
O Jelp to mi wyleciało z głowy :) Ja tylko na pierwszy raz chcę, później dorzucam do naszego prania tak jak z Majką :) Lovela, Dzidziuś, Jelp - te próbowałam, wymiennie. Wszystkie wg mnie mają podobne działanie, tzn. są łągodne i nie uczuliły Małej, ale plamek na przykład po marchewce nie spiorą.
O Jelp to mi wyleciało z głowy :) Ja tylko na pierwszy raz chcę, później dorzucam do naszego prania tak jak z Majką :) Powodzenia ;)