ja nie miałam i przezyłam, ale jakby było z taka podusia to nie wiem:)

TAKNikt jeszcze nie głosował |
ja nie miałam i przezyłam, ale jakby było z taka podusia to nie wiem:)
Miałam, wzięłam do szpitala, ale w zasadzie się nie przydała. Mimo, że bolało mnie jak cholera, bo ponacinana i popękana na maxa byłam, to chyba ze dwa razy może tylko na nią usiadłam. Faktycznie mniej boli jak się siedzi na takiej poduszce, ale niestety krótko po porodzie dość trudno na nią usiąść odpowiednio i to chyba było główną wadą. Także uważam, że zbędna.
Mi by się taka przydała jak zaraz po porodzie wylądowaliśmy w szpitalu dziecięcym ( mama cały dzień na krześle). Ja nie miałam ale używałam rogala do karmienia. W domu byłaby mi nie potrzebna
ja nie miałam, używałam zwykłej domowej poduszki przez jakieś 3 dni, potem już nie potrzebowała, także myślę, że to zbędny wydatek :)