A ja nazywam syna zagranicznym imieniem bo ma ojca cudzoziemca , a i sama nie zamierzam mieszkać w Polsce i nie robię tego dla szpanu. Po prostu wolę wersję Danny , a nie Daniel ot mi wielkie mecyje :)
No wlasnie - moja Samantha ma tez ojca obcokrajowca i zyjemy za granica, ma nie polskie nazwisko ktore brzmi cudnie w polaczeniu z imieniem, do Polski nie wracam wiec nie widze w tym nic zlego.2012-06-23 21:30
|
Mnie się bardzo podobają polskie imiona i kiedy słyszę imiona zagraniczne dla dzieci w Polsce nie potępiam ale zastanawiam się skąd się biorą .Dlaczego wolicie nazwać syna John a nie Janek?Rozumiem mamy z zagranicy David Samantha itp.Dzieci wychowują się w Londynie,Chicago,Berlinie.Sabrina w Warszawie brzmi jak zaproszenie na.koncert.To jak?Polskie czy zagraniczne?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Ale to jest zupełnie inna sytuacja niż tu w Polsce.Mieszkasz za granicą,tata jest obcokrajowcem.Chodziło konkretnie o Polskę.Sabrina Matysek np.albo John Pawłowski.W Stanach nie robi to wrażenia.Ale macie rację,że duże znaczenie ma połączenie imienia z nazwiskiem.
A ja nazywam syna zagranicznym imieniem bo ma ojca cudzoziemca , a i sama nie zamierzam mieszkać w Polsce i nie robię tego dla szpanu. Po prostu wolę wersję Danny , a nie Daniel ot mi wielkie mecyje :)
ale to inna historia , a nazwalabyś syna Dżastin? itd.A z drugiej strony, teraz imiona zwane dawniej egzotycznymi , chociażby przez naszych dziadków, są na porządku dziennym. Kto by pomyślał 20 lat temu o imieniu Alan dla synka albo Nikola dla córki. Za granicą krążą róóóżniaste imiona od angielskich po chińskie w każdej narodowości i chyba Polska stara się "rozwinąć" pod tym względem i stać się "światowa" :D
A ja nazywam syna zagranicznym imieniem bo ma ojca cudzoziemca , a i sama nie zamierzam mieszkać w Polsce i nie robię tego dla szpanu. Po prostu wolę wersję Danny , a nie Daniel ot mi wielkie mecyje :)
ale to inna historia , a nazwalabyś syna Dżastin? itd.A z drugiej strony, teraz imiona zwane dawniej egzotycznymi , chociażby przez naszych dziadków, są na porządku dziennym. Kto by pomyślał 20 lat temu o imieniu Alan dla synka albo Nikola dla córki. Za granicą krążą róóóżniaste imiona od angielskich po chińskie w każdej narodowości i chyba Polska stara się "rozwinąć" pod tym względem i stać się "światowa" :D
Teraz jest drugie malenstwo w drodze i röwniez nie bedzie nosilo polskiego imienia. Choc nie powiem podoba mi sie imie Adrian ale mäz sie nie zgadza bo jego brat tak sie nazywa, a po drugie mimo ze sam umie perfekt möwic w jezyku polskim- nie chce aby nasze dziecko nosilo typowo polskie imie.
Nawet by troche smiesznie barzmialo typowo polskie imie z naszym nazwiskiem :)
Jak dla mnie to kwestia indywidualna. Kazdy nazywa jak chce, grunt zeby rodzicom sie podobalo- a czy dziecko bedzie cierpialo ? hmm to juz kewstia wychowania swoich dzieci. To my rodzice uczymy nasze dzieci zeby smiac sie z innych jak te popularne imiona i potem kazdy sie dziwi z käd tyle wysmiewania z takiego blahego powodu na podwörku czy w szkole! Rodzic powie ale wiocha i dziecko chodzi i powtarza!
Czyz nie tak ???
Moja cörka ma zagraniczne imie (mieszkam w DE i mäz jest niemcem) cörka nazywa sie Jasmine (czyt. Jasmin.) Bylam teraz w PL.Jechalam pociägiem- pewna mlode malzenstwo z malusim dzieciätkiem siedzialo obok i sie pytajä jak ma na imie moja cörka. Odpowiedzialam Jasmin. Od razu sie zapytali- ojciec niemiec? Nie bylo im nic ani do smiechu ani nic dziwnego.
Teraz jest drugie malenstwo w drodze i röwniez nie bedzie nosilo polskiego imienia. Choc nie powiem podoba mi sie imie Adrian ale mäz sie nie zgadza bo jego brat tak sie nazywa, a po drugie mimo ze sam umie perfekt möwic w jezyku polskim- nie chce aby nasze dziecko nosilo typowo polskie imie.
Nawet by troche smiesznie barzmialo typowo polskie imie z naszym nazwiskiem :)
Jak dla mnie to kwestia indywidualna. Kazdy nazywa jak chce, grunt zeby rodzicom sie podobalo- a czy dziecko bedzie cierpialo ? hmm to juz kewstia wychowania swoich dzieci. To my rodzice uczymy nasze dzieci zeby smiac sie z innych jak te popularne imiona i potem kazdy sie dziwi z käd tyle wysmiewania z takiego blahego powodu na podwörku czy w szkole! Rodzic powie ale wiocha i dziecko chodzi i powtarza!
Czyz nie tak ???
Hmmm Jasmine piękne imię ale każda Jasmine jaką znam to albo turczynka w 50% lub 100% wydaję mi się że to nie jest niemieckie imię aczkolwiek jak dla mnie piękne!
Teraz jest drugie malenstwo w drodze i röwniez nie bedzie nosilo polskiego imienia. Choc nie powiem podoba mi sie imie Adrian ale mäz sie nie zgadza bo jego brat tak sie nazywa, a po drugie mimo ze sam umie perfekt möwic w jezyku polskim- nie chce aby nasze dziecko nosilo typowo polskie imie.
Nawet by troche smiesznie barzmialo typowo polskie imie z naszym nazwiskiem :)
Jak dla mnie to kwestia indywidualna. Kazdy nazywa jak chce, grunt zeby rodzicom sie podobalo- a czy dziecko bedzie cierpialo ? hmm to juz kewstia wychowania swoich dzieci. To my rodzice uczymy nasze dzieci zeby smiac sie z innych jak te popularne imiona i potem kazdy sie dziwi z käd tyle wysmiewania z takiego blahego powodu na podwörku czy w szkole! Rodzic powie ale wiocha i dziecko chodzi i powtarza!
Czyz nie tak ???