Pracujaca mama vs pracujacy tata mambalabamba |
2015-10-21 07:59
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Zalozmy ze mama siedzi w domu i opiekuje sie dzieckiem, a tata pracuje i utrzymuje rodzine. To czy po pracy nalezy mu sie odpoczynek do samego wieczora? Nie musi zajmowac sie dzieckiem,bawic sie z nim,przewijac,wstawac do niego w nocy. Wiekszosc z nas pewnie jest w takiej sytuacji. Jak sadzicie?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

28

Odpowiedzi

(2015-10-22 11:05:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
otoja666
Mój mąż ma często nocne dyżury w pracy ale to wcale nie znaczy,że w nocy pracuje. Jak dostaje telefon to musi zejść na dól na chwilę. Do małego nie wstaje bo jest głuchy i mi po prostu szybciej wstać do młodego niż starego obudzić. Po pracy...hmmm temat rzeka bo ostatnio jest tak,że kompletnie nie robi nic w domu. Nic a nic co mi się wcale nie podoba. Równie dobrze ja mogła bym robić coś przez te 8 godzin a później mieć wyje....nanaa na wszystko. Cały domowy chlew dla mnie od rana do nocy. Oczywiste jest,że,że powinien pomagać przy dziecku i chodz trochę w obowiązkach domowych a nie same przyjemności.
(2015-10-22 11:07:28) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
otoja666
Wyjście na rodzinny spacer to niemalże tragedia bo pracuje na dworze wiec jak twierdzi: żygac mu się powietrzem chce. Co mu nie przedszkadza w tym żeby pojechac na ryby.
(2015-10-22 13:18:55) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan
A jak mama pracuje i po pracy musi zajac sie domem to ktos ja pyta o to czy pomóc/wyreczyć? Musi zadbac o dzieci, pobawić sie z nimi, ugotować , posprzatać i tata moze tak samo. Tylko że my kobiety jestesmy takie że "odciązamy" mezczyzn bo mu sie nalezy odpoczynek i tym samym oni od poczatku migaja sie od obowiazków przy dziecku. Jezlei mezczyzna ma lzejsza pracę, nie musi wczesniej wstawać lub zrywac sie w środku noc to dlaczego ma nie poświecic chwili rodzinie, domowi i dziecią? Najlepiej od poczatku ustalic zasady i podzielic się i prosic o pomoc lub nauczyc że wykonujecie to razem, bo potem jest coraz trudniej a My stajemy sie bardziej wkurzone a co jak dojdzie nam praca? Oczywiscie nikt nie kaze mu wstawac w nocy bo przeciez mama jest w domu ale reszta obowiazków jak najbardziej dzielić. U nas było własnie tak że od poczatku sie tak myslało, że Ty w domu a maz praca to on nic nie musi, a potem były żale i nieporozumienia, teraz jest wszystko mówione jasno a jak pojde do pracy to bedziemy musili się tym dzielić i facet musi sie przestawic mimo że mu sie nie bedzie chciało..Musimy sobie pomagac bo z wiekiem dziecka jest wiecej pracy i zarówno facet jak i kobieta może isc do pracy i trzeba jasno określic obowiazki żeby jeden nie zapieprzał jak wożł a drugi odpoczywał bo mu sie nalezy.
(2015-10-22 13:23:20) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan
A jak mama pracuje i po pracy musi zajac sie domem to ktos ja pyta o to czy pomóc/wyreczyć? Musi zadbac o dzieci, pobawić sie z nimi, ugotować , posprzatać i tata moze tak samo. Tylko że my kobiety jestesmy takie że "odciązamy" mezczyzn bo mu sie nalezy odpoczynek i tym samym oni od poczatku migaja sie od obowiazków przy dziecku. Jezlei mezczyzna ma lzejsza pracę, nie musi wczesniej wstawać lub zrywac sie w środku noc to dlaczego ma nie poświecic chwili rodzinie, domowi i dziecią? Najlepiej od poczatku ustalic zasady i podzielic się i prosic o pomoc lub nauczyc że wykonujecie to razem, bo potem jest coraz trudniej a My stajemy sie bardziej wkurzone a co jak dojdzie nam praca? Oczywiscie nikt nie kaze mu wstawac w nocy bo przeciez mama jest w domu ale reszta obowiazków jak najbardziej dzielić. U nas było własnie tak że od poczatku sie tak myslało, że Ty w domu a maz praca to on nic nie musi, a potem były żale i nieporozumienia, teraz jest wszystko mówione jasno a jak pojde do pracy to bedziemy musili się tym dzielić i facet musi sie przestawic mimo że mu sie nie bedzie chciało..Musimy sobie pomagac bo z wiekiem dziecka jest wiecej pracy i zarówno facet jak i kobieta może isc do pracy i trzeba jasno określic obowiazki żeby jeden nie zapieprzał jak wożł a drugi odpoczywał bo mu sie nalezy.
Tylko że mój jest w domu złota raczka i od podstaw robił wszystko sam, kazdy remont, wiekszy mniejszy więc nie moge tez do końca mu zarzucic lenistwa bo on ciagle coś robił i robi.
(2015-10-22 17:08:54) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
contrasek20
Mnie by chyba szlag trafil jakby moj facet czy tam maz wrocil z pracy rolozyl sie na kanapie i podaj przynies pozamiataj... Opieka nad dzieckiem jest rownie ciezka i meczaca jak sama praca, oczywiscie zalezy kto gdzie pracuje bo jak w jakis kopalniach to nie ma co porownywac. Mozna sobie chwile odpoczac, zjesc obiad itp, ale obowiazki powinny byc podzielone, moze dlatego wlasnie nigdy nie bede siedziala w domu :P

Podobne pytania