Są dwie siostry. Kasia i Ola. Kasia (zadłużona finansowo) wzięła
pożyczkę 20 tys od Pani X na rozwój firmy. Kasia dała Oli 10 tys na
życie w zamian za to, że Ola będzie jej oddawać nadwyżkę pensji przez
kilka miesięcy i pieniądze bedą wpływać do firmy Kasi. Przychodzi czas
oddania 20 tys Pani X, a firma zbankrutowała. Kasia mówi, że nie odda
20 tys, lecz 10 tys, a drugie 10 tys ma oddać Ola, bo przecież to ona
wykorzystała te pieniądze i nie ma zamiaru być sponsorką jej
kilkumiesięcznego życia. Ola z nadwyżki pensji oddała w sumie 5 tys dla Kasi. Ola obstaje przy tym, że te pieniądze dostała
od Kasi na określonych warunkach, że to była tylko jej decyzja i gdyby wiedziała, że tak to się skończy
to by wcale tej sumy nie ruszała.
Kto w tym sporze ma rację?
Odpowiedzi
1. Kasia |
2. Ola |
3. inna odpowiedź |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 11.
Wg opisu Ola do tego momentu oddała Kasi już 5 tys więc do oddania pozostało jeszcze 5
Na takich, że oddaje te 10 tys z nadwyżki pensji i do momentu zbankrutowania firmy Kasi spłaciła połowę długu więc jeśli ma coś oddać to tylko te 5 tys a nie 10 bo 5 tys już jej oddała. Faktem jest, że nie jest napisane na jaki okres czasu Kasia jej pożyczyła ale mimo wszystko połowa kwoty została oddana.
Kasia porzyczyła od pani X 20tys wiec oddaje jej 20 tysiecy. A skoro kasia porzyczyla Oli 10tys, a ta oddala jej juz 5tys, to powinna jej oddac jeszcze 5tys, i tyle.