Proszę o przemyślane odpowiedzi. Mój problem ale symbolicznie opisany. goraleczka |
2014-08-15 20:29
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Są dwie siostry. Kasia i Ola. Kasia (zadłużona finansowo) wzięła
pożyczkę 20 tys od Pani X na rozwój firmy. Kasia dała Oli 10 tys na
życie w zamian za to, że Ola będzie jej oddawać nadwyżkę pensji przez
kilka miesięcy i pieniądze bedą wpływać do firmy Kasi. Przychodzi czas
oddania 20 tys Pani X, a firma zbankrutowała. Kasia mówi, że nie odda
20 tys, lecz 10 tys, a drugie 10 tys ma oddać Ola, bo przecież to ona
wykorzystała te pieniądze i nie ma zamiaru być sponsorką jej
kilkumiesięcznego życia. Ola z nadwyżki pensji oddała w sumie 5 tys dla Kasi. Ola obstaje przy tym, że te pieniądze dostała
od Kasi na określonych warunkach, że to była tylko jej decyzja i gdyby wiedziała, że tak to się skończy
to by wcale tej sumy nie ruszała.

Kto w tym sporze ma rację?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

1. Kasia
2. Ola
3. inna odpowiedź
6

Odpowiedzi

1. Kasia

2. Ola

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agix76
agix76
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo
izaboo
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sewilka
sewilka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwona91
iwona91

3. inna odpowiedź

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
katiuszka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
halunia
halunia

Komentarze
Wyświetlono: 11 - 11 z 11.

(2014-08-16 21:48) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bernik26

bernik26

Nie zawiera się takich durnych umów... pożyczki w rodzinie wlasnie tak wyglądają. Mój mąż pożyczył kochanej siostrzycce 5 tys bo biedni musieli koniecznie elewację zrobić (ciekawe kiedy my zrobimy), mieli oddać za pól roku, mija 3 rok i ani nie wspominają o oddaniu. Nie zdziwiłabym sie gdybym usłyszała że nie oddadzą nam tych pieniędzy bo starzy zapisali nam dom, wiec to bedzie taka spłata i już. Z rodziną tylko do zjęcia.

Podobne pytania