W innych przypadkach, tak jak pisała akjam, wystarczy poczytać tzw. "bajki terapeutyczne". To są fajne histerie i naprawdę potrafią dziecku pomóc.
Inna sprawa też już porusza przez dziewczyny, i u mnie bardzo dobrze się sprawdzająca to przytulanie w trudnych sytuacjach. Fenomen przytulania polega na tym, ze nie zostawimy dziecka "samego" w emocjonalnie trudnym dla niego momencie. Poprzez przytulenie, zatrzymujemy je (czyli dalej nie rozrzuca rzeczy, nie biega itp.) a jednocześnie dajmy wsparcie, niejako mówiąc "wiem że nie radzisz sobie teraz z emocjami, mimo to cię kocham jestem przy tobie". Kiedy już uda nam się dziecko uspokoić, można z nim na spokojnie porozmawiać. Trzeba powiedzieć konkretnie jakie zachowanie nam przeszkadza, czego ma nie robić i najlepiej zaproponować od razu alternatywę, wytłumaczyć co mu wolno, czym moze się w danym miejscu zająć. A może pomocne będzie zabranie kilku ulubionych zabawek z domu?