Przeklinanie (za krótkie to pytanie jest) marsyllianka25 |
2017-07-11 09:26
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

U nas w domu niestety M. przeklina i nie mogę go uprościć, wiem, że dzieci (szczególnie Staś) to wyłapują szybko i powtarzają.
Ja lubię przeklinać w określonych sytuacjach, czasem potrzebne jest dosadne słowo, co nie znaczy, że nie umiem obyć się bez przeklinania. Oczywiście słowo na k nie służy mi jako przecinek, ale czasem po prostu trzeba. Przy dzieciach nauczyłam się Kuraczaować :P

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

11

Odpowiedzi

(2017-07-11 09:49:07) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mimin
U nas M sporo klnie w towarzystwie i jak rozmawiamy o czym emocjonujacym, ja niestety klne duzo. Przez prace tez to sie pogorszylo, mam nerwowa. Ale musze juz! Jakos nas oduczyc, bo corka ma 5 lat i czasami powie brzydkie slowo. Albo jak wpada w euforie, w jakies emocje to mowi ups chcialam powiedziec brzydkie slowo ale sie powstrzymalam. I to juz wiem ze bardzo zle bo tak nie powinno byc
(2017-07-11 10:04:45) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
Ja nie przeklinam, ale mój Ł tak, choć stara się przy dzieciach tego nie robić. Ale nasz 4latek doskonale wie o co chodzi.. Choć go tego nie uczymy, to wie kiedy jakie brzydkie słowo użyć w zdaniu. Zdarza mu się, że podchodzi do mnie i na ucho szepcze jakieś przekleństwo, śmieje się przy tym i bada moją reakcję. Staram się być wtedy surowa i mieć poważną minę. Ale przeważnie jest tak że śmieję się razem z nim :) Ale oczywiście staramy się tłumaczyć, że to nie jest dobre słowo.
(2017-07-11 10:15:56) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
finjenta
Maż przeklina, często mimo wszystko przy dziecku staramy się odnosić kulturalnie. Ja używam tylko słowa kurde.
(2017-07-11 10:42:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
onomatopeja
Mojemu zaczelo przeszkadzac jak corka 3.5roku powtarza i sie teraz coraz bardziej pilnuje. Np. Raz jechalismy samochodem i brzydko pachnialo i moj powiedzial "ale tu jebie", a moja corka pyta "co tak jebie?", albo ostatbio jak czekalismy az wroci z pracy przejechal wjazd zeby wjechac tylem, a ta z lamentem "co on odpierdala?!" hehe. Ale zaraz zwracamy uwage, ze tak mowic jest brzydko i przestaje
(2017-07-11 11:25:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek
Moj P malo co przeklina a ja to juz jak szewc klne. Staram sie przy dziecku nie klnac a to wlasnie on najczesciej mnie upomina. Jesten nerwowa a teraz juz coraz bardziej... Czasem poprostu wychodze jak mnie nosi poplewic na pole ale czasem i to nie pomaga
(2017-07-11 12:34:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92
Zdarza sie nam ale staramy sie hamowac :-]
Jak nie naucza sie od nas to potem w szkole na podworku czy chocby z jakis z filmow. Nie uchronimy ich ...
(2017-07-11 14:42:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lilin
Zdarza mi się,chociaż teraz już bardzo rzadko.Kiedy moja była młodsza to czasem powtarzała,tłumaczyłam Jej,że nie może tak mówić.Teraz pilnuje się przy Niej,a i Ona nie powtarza.
(2017-07-11 16:16:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
evvka84
Niestety ja bardzo duzo...za dużo :-(
(2017-07-11 17:58:56) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusiaaaa18
nigdy nie przeklinałam, ale mój mąż czasem odwala takie akcje ze nie idzie inaczej no i się niestety nauczyłam, ale staram się jak najmniej, a jak on klnie to go upominam.... i często upominam tez innych żeby przy dzieciach się powstrzymywali...
(2017-07-11 19:39:58) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426
Czasami muszę jakims małym przekleństwem nawet pod nosem upuscic troche pary , bo bym w koncu wybuchla i dopiero by było ;)
Mój mąż raczej nie tych przeklinajacych , chociaż raz słyszałam jak daje reprymende swoim podwładnym to szczerze nie wiedziałam , ze zna takie slowa :D

Podobne pytania