2012-06-28 15:44
|
Słyszałam,że dotyka ponad50% kobiet.. dla przykładu mam koleżankę, która urodziła 2 tyg temu i przez tydzień non stop płakała..Wiem,że te wszystkie hormony wtedy szukają ujścia, ale czy można sobie w jakiś sposób z tym radzić?
TAGI
Odpowiedzi
wgłebiłam się w temat i znalazłam to:
To, czy kobieta będzie mieć depresję poporodową zależy od czynników biologicznych, psychologicznych oraz od relacji z partnerem.
Czynniki wystąpienia depresji poporodowej:
- Wcześniejsze występowanie depresji, rozdrażnienia, ataków paniki, obsesyjnych myśli lub zachowań, obłęd.
- Występowanie depresji u członków rodziny (matki, siostry, ojca itp).
- Konflikty z partnerem.
- Niska pewność siebie, brak wiary w siebie jako rodzica.
- Zachowywanie się jak dziecko, niedorozwój, niepełnosprawność.
- Samotny rodzic lub partner daleko od domu.
- Brak wsparcia ze strony partnera.
- Syndrom superkobiety.
- Przemoc psychiczna wobec ciężarnej.
- Ryzyko hormonalne (problemy z tarczycą, zaburzenia równowagi, zespół napięcia miesiączkowego).
- Brak pracy lub niskie zarobki, brak pomocy ze strony rodziny i pomocy socjalnej.
- Przyjmowanie leków.
- Śmierć któregoś z rodziców w dzieciństwie lub w wieku dojrzewania.
- Przyzwyczajenie do spędzania większości czasu poza domem.
no to ja mam większośc z tych podpunktów , mam nadzieje,że nie zrobie krzywdy maluszkowi :(( nie chce tego!
To, czy kobieta będzie mieć depresję poporodową zależy od czynników biologicznych, psychologicznych oraz od relacji z partnerem.
Czynniki wystąpienia depresji poporodowej:
- Wcześniejsze występowanie depresji, rozdrażnienia, ataków paniki, obsesyjnych myśli lub zachowań, obłęd.
- Występowanie depresji u członków rodziny (matki, siostry, ojca itp).
- Konflikty z partnerem.
- Niska pewność siebie, brak wiary w siebie jako rodzica.
- Zachowywanie się jak dziecko, niedorozwój, niepełnosprawność.
- Samotny rodzic lub partner daleko od domu.
- Brak wsparcia ze strony partnera.
- Syndrom superkobiety.
- Przemoc psychiczna wobec ciężarnej.
- Ryzyko hormonalne (problemy z tarczycą, zaburzenia równowagi, zespół napięcia miesiączkowego).
- Brak pracy lub niskie zarobki, brak pomocy ze strony rodziny i pomocy socjalnej.
- Przyjmowanie leków.
- Śmierć któregoś z rodziców w dzieciństwie lub w wieku dojrzewania.
- Przyzwyczajenie do spędzania większości czasu poza domem.
Nie wiem nie przechodzilam czegos takiego, ale jedno co wiem, ze bylam bardzo pozytywnie nastawiona do wszystkiego ;)