nie musi byc nawet dokumentalny, ani o porodach :P ronie lze jak widze reklame mleka i dziecko ktore ssie cycka :P

beczy ( wzrusza się ) jak oglada np dokumentalny serial o porodach?
ja rycze jak tylko malenstwo wyjdzie:) zawsze
nie musi byc nawet dokumentalny, ani o porodach :P ronie lze jak widze reklame mleka i dziecko ktore ssie cycka :P
hahaha dobre :D
ja nie. może dlatego, że nie rodziłam naturalnie. :)
ale nie zawsze, ciepłe kluchy się ze mnie zrobiły
mimimi
Mi jest szkoda tych kobiet bo wiem jak to boli i płacze z żalu że ja mam niezbyt dobre wspomnienia z porodu.
ogólnie samo oglądanie porodu to nie, ale jak już dzidzia się urodzi i mama płacze ze szczęścia no to ja również.. a jak tata płacze to jeszcze bardziej ;D
hehehe czyżby chodzi Ci o "Porodówkę"? Wczoraj właśnie oglądałam i normalnie łezki jak nic ;) a mój się śmiał, faceci tego nie czają
ja tam się nawet na reklamie pampersów wzruszam
ja sie wzruszam strasznie jak oglądam porody. w ogóle jestem strasznie wrażliwa:/ wszystkie komedie romantyczne są opłakane, nawet dramaty. mało tego, na zwykłej komedii też potrafię się popłakać jak jest chociaż odrobinę romantyczny wątek... ostatnio popłakałam się na programie "szef jak szpieg" i na "mam talent"... nikt mnie nie przebije:D