staralam się raz dziennie pod koniec ciąży zapomniałam się smarować ;p a rozsępów nie mam na całę szczęście ;)
Odpowiedzi
1. sporadycznie |
2. 1-2 razy dziennie |
3. 3-5 razy dziennie |
4. częściej |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 15.
Oliwka. Od samego początku. Do II trymestru najczęściej raz dziennie - zwykle po kąpieli, przed spaniem... a teraz to jadę się dwa razy dziennie. Rano i wieczorem, chyba, że coś mnie swędzi w ciągu dnia to też się przesmaruję ot tak... od biustu po uda. I jak na razie nie pojawiło mi się nic niechcianego:) jednak jeszcze wszystko przede mną i cieszyć się nie mam z czego...
polecam serum Palmers!:)
odziedziczyłam je po mamie, no i urodziłam 4,51 kg dziecko,więc tak czy siak nie odeszłoby sie bez.
... a i tak wyskoczyły na tydzien przed porodem ;]
póki co nie mam, na początku zwykła oliwka, teraz mam krem z Ziaji na rozstępy..zobaczymy co dalej
karolcialondyn wielkość/waga dziecka nie ma wpływu na to czy rozstępy sie pojawią czy nie;). Moja córka też urodziła się z wagą nie przeciętną;) - 4300 a rozstępy na całe szczescie mnie ominęły i nie smarowałam sie niczym.
używam oliwki w żelu, ale to tylko po to żeby zapobiec powstaniu tych nowych rozstępów.
uzywałam na poczatku perfecta mama i wylazly na tylku choc tam smarowałam. teraz do brzuszka uzywam balsamu palmersa, balsamu z gerbera, oliwki nivea i czasem kremu pharmacerisa;p jest tego troche ale jak na razie tfu tfu tfu rozstepow na brzuchu nie ma. a te z tylka tez sie zmniejszyly po masazach oliwka :)