Skoro już Alkoholowo się zrobiło, to jaka najbardziej żenująca sytuacja Ci się przytrafiła? adusia91 |
2014-03-01 23:10
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

U mnie było kilka, ale się wstydze :D
Kiedyś wracaliśmy z imprezy samochodem i Policja nas zatrzymała, Policjat gada już z kierwocą i ma twarz praktycznie w samochodzie, a ja na tylnim siedzeniu mówie do koleżanki
- Alina zapnij pasy bo PSY nas zatrzymały
na co P. Policjant
- Panie z tyłu już sobie darują te pasy

3
0
 Szczegóły
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

12

Odpowiedzi

(2014-03-01 23:12:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ona
hahahahaha przypał :D w sumie po pijaku sporo lat temu wolałam ze chce do mamy !
(2014-03-01 23:16:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
adusia91
Ja pon Pijaku zawsze spotykam Panów Policjantów, już tyle przygód z nimi miałam że mogłabym ksiązke napisać, Kiedyś( Miałam 16 lat :O ) Powiedziałam rodzica że idę do koleżanki na noc w rezultacie pierwszy raz poszłam na wódke i oczywiscie POLICJA nas znalazła. Stojąc na przeciwko Policjana mówie
KAMILA PSY SPIERDALAMY .... że mnie wtedy nie zabrali to nie wiem jak do tego doszło, kolezanka ich ubłagała że zabierze mnie do domu, potem ponoć mówiłam do niej że ma być cicho bo oni w krzakach siedzą... to było naprawdę żenujące...
(2014-03-01 23:20:30) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pollym
wpadłam w żywopłot twarzą do przodu... :P
(2014-03-02 00:42:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paul0linka2aa
wpadłam w żywopłot twarzą do przodu... :P
ja też :D ale to już dawnoo było :)))))
(2014-03-02 08:45:54) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
silver20
wpadłam w żywopłot twarzą do przodu... :P
Ja za to wpadłam na metalową siatkę :/ i to jeszcze na festynie
(2014-03-02 09:06:47) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kalasia
Wyszłam z klubu, bo było mi za gorąco i jak długa rzuciłam się w śnieg na zewnątrz :) były też bardziej żenujące zdarzenia, ale wstyd opowiadać ;)
(2014-03-02 12:23:40) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986
wpadłam w żywopłot twarzą do przodu... :P
ja też :D ale to już dawnoo było :)))))
ja wpadłam w szybę w meblach potłukłam ją i porozcinałam łapę musieli zszywać. Nawet znieczulenia nie dali bo stwierdzili, że dość znieczulona jestem :D
(2014-03-02 12:24:55) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986
A największy przypał to gdy po pijaku poszłam do rodziców mojego byłego i im smęciłam pół nocy głupoty na jego temat :P
(2014-03-02 13:59:13) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993
Zazygalam dla kumpla cała łazienkę zaliczylam wtedy zgona jego matka przyszła i ja zaczęłam przepraszać siedząc przyblokowana ramieniem o poręcz schodów a następnie wyklocac z nią, oczywiście on musiał sprzątać bo ja w stanie nie byłam, innym razem pilysmy na przystanku przy głównej ulicy (tak wiem głupi pomysł) i posiarska pojechała my długa ale sie wypierdolilam koleżanka próbowała podnieść ale lezalam i sie śmiałam posiarska nas dogonila i dowiodła do domów xD
(2014-03-05 19:44:20) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lusia007
Jeśli ktoś miał do czynienia kiedyś z zatruciem alkoholowym to polecam http://www.odtruwamy.pl/ . Profesjonalni lekarze pomagają w odtruwaniu organizmu z zatrucia alkoholowego oraz pomagają osobą uzależnionym od alkoholu. Oferują wizyty domowe i szybko dojeżdżają na miejsce.

Podobne pytania