No to ja zaczynam. Kiedys calowalam sie z moim M. i tak calujac sie patrze na niego, patrze i mysle: "ale on ma duzego nosa!"... i tak jakos nie moge przestac, o tym myslec. Zaczelam sie smiac i nie moglam przestac... co przestalam, probowalismy znowu a ja caly czas widzialam tego jego wielkiego nosa... :))) Oczywiscie M. obrazony, nie mial pojecia, co jego zonie odbilo.
(2011-01-20 19:47:15)
cytuj
hmm... to ja moich dwóch facetów doprowadziłam podczas całowania do krwotoku z nosa... bez użycia siły, tak jakoś :/ za pierwszym razem facet się ode mnie odkleja i wrzeszczy przerażony, ze krew mi leci. ja histeria, a okazało się, że to nie moja krew :/
i tata mnie nakrył z chłopakiem, na działce:/ miałam 18 lat, ale myślałam że do domu nie wrócę...
rika - hehe, to mi się przypomniało jak byliśmy na kajakach, wpłynęliśmy w zarośla, we wiadomym celu. facet chciał odłożyć wiosło, ale bez przypadek przygrzmocił mnie w głowę. przeszedł mi momentalnie nastrój na cokolwiek...
(2011-01-20 19:53:09)
cytuj
my kiedyś spadliśmy z łóżka. to było zwykła kanapa, a tam, jak się przesuniesz za bardzo na brzeg, to się przechyla i lecisz. jak już spadliśmy, to tak się śmialiśmy, że z seksu nic nie wyszło, bo co próbowaliśmy "wrócić", to któreś wybuchało śmiechem a drugie mu wtórowało, hehe ;)
(2011-01-20 19:59:12)
cytuj
Ja kiedyś robiłam to z moim i tu nagle słychac głośne pryk a ja nie wiedziałam czy to ja czy on a on tak samo więc ubrał się i poszedł spac do salonu ale teraz sie z tego śmiejemy
(2011-01-20 20:33:24)
cytuj
Ja kiedyś pracowałam na dwie zmiany. I jak miałam na rano to wstawałam o 5 rano a potem wiadomo zmęczona. No i w sobotę była imprezka a potem seks i ja zasnęłam w trakcie.Rano zapytałam mojego czy zasnęłam już po czy w trakcie zaczął się ze mnie śmiać , ale na szczęście okazało się ,że zasnęłam po. Jak sobie rano uzmysłowiłam co się stało było mi głupio. A mój się ze mnie śmiał.
(2011-01-20 20:40:54)
cytuj