hmmm @Lamdragora pokazujesz swoje "ludzkie oblicze",ja cały czas odnosiłam wrazenie ze jesteś I D E A L N A ,niestety sen podczas seksu to wyklucza :P
(2011-01-20 20:49:27)
cytuj
Ale się ubawiłam:D mój mąż wpadł kiedyś na pomysł, że będziemy się kochać w samochodzie, że pojedziemy w jakieś ustronne miejsce, że będzie super. No i pojechaliśmy nad jezioro. Był wrzesień, domki letniskowego teoretycznie powinny być puste. W samochodzie grała muzyczka, ja byłam już wyłącznie w stroju Ewy, jemy zostały tylko gacie, atmosfera mega gorąca, aż nagle widzę latarkę, świecącą mi po oczach i dziadka zaglądającego przez szybę. Kiedy się dziadunio zorientował co robimy wyciągnął wielki kij, zawołał psa azora i tym kijem zaczął napieprzać w samochód, wyzywać nas od zboków i szarpać za drzwi, na szczęście były zablokowane. Ja zaczęłam wrzeszczeć i się szybko ubierać, a mojego M. złapał taki nerw, że w samych gaciach wylazł z tego samochodu, żeby dziadkowi przywalić. Ledwo go powstrzymałam. Dziadunio dzwonił już po policję, a ja za cholerę nie mogłam znaleźć swoich ciuchów żeby się ubrać. Ubrałam się dopiero jak stamtąd odjechaliśmy. Czasami tam wracamy i pękamy ze śmiechu jak sobie przypomnimy tę "romantyczną" randkę.
(2011-01-20 21:05:45)
cytuj
Aha... przypomnialo mi sie...Jak mialam 17 lat, bylam z moim pierwszym chlopakiem... ktory... tak nawiasem mowiac byl Indianinem... hehe... najprawdziwszym... :P... no i tez nakryl nas moj tatusiek... :D