2014-12-30 13:09
|
co sądzicie o byciu najmłodszą pociechą, kiedy rodzice są już 40+ ... ?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Fakt pare razy ktos sie mnie pytal czemu chodze z dziadkiem na zakupy ale to bylo ponad 20 lat temu ... zreszta zawsze dumnie odpowiadalam że to moj tato a nie dziadek ;) nie byl to dla mnie żaden problem . Nikt mi z tego powodu nie dokuczal .
swoja droga teraz sporo osob decyduje sie na pierwsze dziecko po 30 , 35 roku życia . Nie widze problemu ;) nei szukajmy ich gdzie ich nie ma ;) :p
e tam Kati sie przrejmujesz ... sama jestem najmlodszym dzieckiem , rodzice mieli 40 plus jak sie urodzilam i wsio ok ;)
Fakt pare razy ktos sie mnie pytal czemu chodze z dziadkiem na zakupy ale to bylo ponad 20 lat temu ... zreszta zawsze dumnie odpowiadalam że to moj tato a nie dziadek ;) nie byl to dla mnie żaden problem . Nikt mi z tego powodu nie dokuczal .
swoja droga teraz sporo osob decyduje sie na pierwsze dziecko po 30 , 35 roku życia . Nie widze problemu ;) nei szukajmy ich gdzie ich nie ma ;) :p
Roślinko .. to nie o to mi chodzi, chociaż sama przeżyłam to co pisujesz jako dziecko... co więcej - widząc mnie z Alą jeden starszy Pan myślał, ze jestem jej BABCIĄ !!! Fakt pare razy ktos sie mnie pytal czemu chodze z dziadkiem na zakupy ale to bylo ponad 20 lat temu ... zreszta zawsze dumnie odpowiadalam że to moj tato a nie dziadek ;) nie byl to dla mnie żaden problem . Nikt mi z tego powodu nie dokuczal .
swoja droga teraz sporo osob decyduje sie na pierwsze dziecko po 30 , 35 roku życia . Nie widze problemu ;) nei szukajmy ich gdzie ich nie ma ;) :p
A ja mu na to: Jaka babcia?
Było mu głupio i mnie przepraszał. Nie było to jednak miłe.
Chodzi mi bardziej o to, ze w wieku 27 lat straciłam Mamę, a 6 lat temu i Tatę. Bardzo mi ich brakuje. 2.01 minie już 15 rocznica śmierci mojej Mamy. Nie decydowaliśmy sie na drugie dziecko właśnie z tego powodu - zbyt wczesnej NASZEJ śmierci i osierocenia młodego człowieka:-(. ALA zdecydowała więc za nas.
A poza tym nie mam juz sily i zdrowia, zeby pojechac pod namiot czy isc w góry. Zal mi moich dzieci jesli o to chodzi.
A znowu mlodzi rodzice moga nie meic na to pieniedzy albo czasu .... Zależy chyba od rodziców ... sa i młodzi ktorzy hartuja dzieciaki praca od najmlodszych lat ....
Moj wojtek za rok konczty 40 lat ;) Ja za kilka dni 30 , poki co siły na namiot i wakacje mamy ;)