Biorę 2x 500 mg magnezu i sie nie męcze :)
Tej nocy obudził mnie nagle straszliwy ból. Dostałam skurczu łydki. Ból był na tyle silny, że teraz chodząc kuleje.
Czy Wy też miewacie takie skurcze??
Jeśli TAK to napiszcie proszę, od którego tygodnia ciąży.
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 16.
Witaj ja z tym problem mam nawet poza ciążą, ale nasilało się to jakoś od połowy ciąży. Oj wiem co czujesz straszny ból a potem straszne zakwasy... Ale jest na to cholerstwo sposób - jak czujesz, że Cię łapie, to wyprostuj nogę i palce stóp ciągnij do góry. Od razu przechodzi :) A jak się obudzisz już w trakcie skurczu silnego to zrób to samo - też trochę ulży w bólu ale najlepiej właśnie zrobić to jak tylko skurcz się zaczyna. Trochę tak potrzymasz i skurcz jak ręką odjął :)
w pierwszej ciąży zdarzyło mi się to tylko raz i to juz pod jej sam koniec, dlatego byłam zdziwiona ze teraz dostałam
hm.. nie wiem czy mozna podpisać to konkretnie pod jakis tydzień. Czasami mnie złapie a czasami mam długo spokój.
zaczely mi sie w tym tyg czyli 24 tc , we wczesniejszej ciazy tez to mialam ale nie az takie silne jak Ty , jak mnie chwyta skurcz to przyciagam palce stop do piszczeli i od razu przechodzi :)
W pierwszej ciąży miałam koszmarne skurcze łydek w 9 miesiącu. Lekarz zalecił brać magnez+potas (aspargin), ale niestety to już nic nie pomogło, bo za późno zaczęłam suplementację. Dlatego teraz biorę Aspargin od 7 miesiąca i Tobie też radzę, bo z pewnością będzie gorzej z biegiem ciąży :/
ojć chyba w 30tc, bo od niedawna, ale bolą, jak choroba.
ja miałam przed ciążą skurcze i to takie że lepiej nie mówić, do 28tc miałam spokój ze skurczami bo dają o sobie znać od czasu do czasu i biorę MAGNE B6 i jak na razie jest ok
Ja tak miałam, aż do konca ciąży i zdarzało się w nocy. Musisz przyciągnąć palce u stóp "do siebie" żeby puszczało.
3x magnez dziennie, ani jednego skurczu :)