Trzymaj się :*
2013-04-10 20:53
|
Dziewczyny jak sobie poradzić ze stratą bliskiej osoby? Dziś pochowałam teścia, który zginął w tragicznym wypadku a nasz żal udziela się małemu synkowi ;( Nie mogę cały czas faszerować się tabletkami...
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Trzymaj się :*
jest jedna rada tylko,czas leczy rany ...
Wcale, że nie czas nie leczy ran!Mój dziadek nie żyję prawie 13 lat. Na samą myśl o nim łzy mi lecą. Tak strasznie za nim tęsknie... Trzeba cierpieć to pomaga... Musicie przepłakać swoje, w końcu to ktoś bliski. Z czasem troszkę minie. Nigdy do końca...
musisz sie skupic na dziecku, domyslam sie ze jest ciezko ale synek cie bardzo potrzebuje
jest jedna rada tylko,czas leczy rany ...
Wcale, że nie czas nie leczy ran!Mój dziadek nie żyję prawie 13 lat. Na samą myśl o nim łzy mi lecą. Tak strasznie za nim tęsknie... Trzeba cierpieć to pomaga... Musicie przepłakać swoje, w końcu to ktoś bliski. Z czasem troszkę minie. Nigdy do końca...
Gy bylam w PL w grudniu na swieta rodzina go wspominala, a ja zastanawialam sie tylko jak mam wyplatac sie z tej rozmowy i zniknac :/
Wiem, ze to nie dobrze uciekac od takich rozmow, ale ja naprawe w takim momencie nie umiem wydusic z siebie slowa.
Jak sobie pomoc? Chyba nie ma na to wlasciwej recepty. Swoje trzeba przecierpiec i wyplakac. Niestety.