Kajtusia, to jest ciężka sytuacja kiedy watpimy w to co łączyło nas tyle lat. Ostatnio my też to przerabialiśmy. Czułam się we własnym domu jak w hotelu z jakimś obcym człowiekiem. Zero rozmów, bliskości, konflikty o byle co, jedynie co sex dawał nam przyjemność. Maz kiedyś powiedział mi wiele smutnych i przykrych słów ale wiem że w głębi jest inaczej. Czasem emocje biorą górę i człowiek nie myśli co mówi, noze myśli ale nie dostrzega rangi tych słów. Przerylam cały Internet b6 odnaleźć odpowiedz dlaczego jesteśmy ciągle w konflikcie i znalazłam co nas różni, wedle wskazówek zaczęłam prywatną domową terapię i zarówno mąż jak i ja spojrzelismy inaczej na nasze życie. Już ponas miesiąc odkąd podążamy naszym wspólnym planem którzy sami ustaliliśmy. Ja go nie poznaje jest inny i dopiero teraz mogę powiedzieć że jestem szczęśliwa żona swojego męża. Czasem człowiek zagalopuje się w tym co mówi i takie dziwne źle myśli piętrza się w głowie. Za wszelką cenę chcesz sprawić przykrość by ktoś poczuł się źle i miał za swoje bo wydaje się że jesli zranusz druga osoba to ulzy, ale trzeba szukać źródła swoich problemów i iść na kompromis. Ja jestem z tych co chcą walczyć i wyciągać rękę bo partner może nie umieć się odnaleźć i bac się przyznać do błędu badz niezwykłej ma taka naturę twardziela ale w głębi odczuwa wyrzuty sumienia tylko boi się sam wyjść z inicjatywą.. musicie wyjaśnić sobie to co powiedział. Jeśli chcesz wyśle ci to co ja znalazłam w Internecie co mi bardzo pomogła wyjść z mężem na prostą.
Fin jeśli mogę prosić to wyślij, moja przyjaciółka jest w rozsypce może dam jej nadzieję że nie wszystko stracone.2018-03-04 20:12
|
CZY GDYBY kiedykolwiek TWOJ.MAZ.LUB PARTNER powiedział ci.ze.cie juz.Nie.kocha i jest Tobą tylko.ze.względu.na.dziecko to co byś zrobiła jak byś.zareagowała?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Wieczorem będę mieć chwilę to zbiorę się i napiszę:)
Kajtusia, to jest ciężka sytuacja kiedy watpimy w to co łączyło nas tyle lat. Ostatnio my też to przerabialiśmy. Czułam się we własnym domu jak w hotelu z jakimś obcym człowiekiem. Zero rozmów, bliskości, konflikty o byle co, jedynie co sex dawał nam przyjemność. Maz kiedyś powiedział mi wiele smutnych i przykrych słów ale wiem że w głębi jest inaczej. Czasem emocje biorą górę i człowiek nie myśli co mówi, noze myśli ale nie dostrzega rangi tych słów. Przerylam cały Internet b6 odnaleźć odpowiedz dlaczego jesteśmy ciągle w konflikcie i znalazłam co nas różni, wedle wskazówek zaczęłam prywatną domową terapię i zarówno mąż jak i ja spojrzelismy inaczej na nasze życie. Już ponas miesiąc odkąd podążamy naszym wspólnym planem którzy sami ustaliliśmy. Ja go nie poznaje jest inny i dopiero teraz mogę powiedzieć że jestem szczęśliwa żona swojego męża. Czasem człowiek zagalopuje się w tym co mówi i takie dziwne źle myśli piętrza się w głowie. Za wszelką cenę chcesz sprawić przykrość by ktoś poczuł się źle i miał za swoje bo wydaje się że jesli zranusz druga osoba to ulzy, ale trzeba szukać źródła swoich problemów i iść na kompromis. Ja jestem z tych co chcą walczyć i wyciągać rękę bo partner może nie umieć się odnaleźć i bac się przyznać do błędu badz niezwykłej ma taka naturę twardziela ale w głębi odczuwa wyrzuty sumienia tylko boi się sam wyjść z inicjatywą.. musicie wyjaśnić sobie to co powiedział. Jeśli chcesz wyśle ci to co ja znalazłam w Internecie co mi bardzo pomogła wyjść z mężem na prostą.
Fin jeśli mogę prosić to wyślij, moja przyjaciółka jest w rozsypce może dam jej nadzieję że nie wszystko stracone.Kajtusia, to jest ciężka sytuacja kiedy watpimy w to co łączyło nas tyle lat. Ostatnio my też to przerabialiśmy. Czułam się we własnym domu jak w hotelu z jakimś obcym człowiekiem. Zero rozmów, bliskości, konflikty o byle co, jedynie co sex dawał nam przyjemność. Maz kiedyś powiedział mi wiele smutnych i przykrych słów ale wiem że w głębi jest inaczej. Czasem emocje biorą górę i człowiek nie myśli co mówi, noze myśli ale nie dostrzega rangi tych słów. Przerylam cały Internet b6 odnaleźć odpowiedz dlaczego jesteśmy ciągle w konflikcie i znalazłam co nas różni, wedle wskazówek zaczęłam prywatną domową terapię i zarówno mąż jak i ja spojrzelismy inaczej na nasze życie. Już ponas miesiąc odkąd podążamy naszym wspólnym planem którzy sami ustaliliśmy. Ja go nie poznaje jest inny i dopiero teraz mogę powiedzieć że jestem szczęśliwa żona swojego męża. Czasem człowiek zagalopuje się w tym co mówi i takie dziwne źle myśli piętrza się w głowie. Za wszelką cenę chcesz sprawić przykrość by ktoś poczuł się źle i miał za swoje bo wydaje się że jesli zranusz druga osoba to ulzy, ale trzeba szukać źródła swoich problemów i iść na kompromis. Ja jestem z tych co chcą walczyć i wyciągać rękę bo partner może nie umieć się odnaleźć i bac się przyznać do błędu badz niezwykłej ma taka naturę twardziela ale w głębi odczuwa wyrzuty sumienia tylko boi się sam wyjść z inicjatywą.. musicie wyjaśnić sobie to co powiedział. Jeśli chcesz wyśle ci to co ja znalazłam w Internecie co mi bardzo pomogła wyjść z mężem na prostą.
Fin jeśli mogę prosić to wyślij, moja przyjaciółka jest w rozsypce może dam jej nadzieję że nie wszystko stracone.