Potrafi sam się bawić np o poranku kiedy jeszcze leżymy w łóżku, czyta książeczki.
Ale tak poza tym to niechętnie bawi się bez asysty, zresztą teraz jak chcę coś zrobić to on mi we wszystkim pomaga - czy to obieranie ziemniaków, tłuczenie kotleta, mycie garów, robienie kawy, mycie okien, odkurzanie. Robienie tego co dorośli to jego najlepsza zabawa, i można powiedzieć, że bawi się wtedy całkowicie sam.