Nie, ale zawsze to robię, bo nikt tego nie zrobi tak jak ja Kiedyś ubrał małż.... ilez było przewieszania.... a to lampki źle rozłożone, bo po jednej stronie jest ich więcej, a po drugiej mniej, a to bombka czerwona obok drugiej czerwonej, a powinna byc obok niebieskiej (choinkę mam w tych dwóch kolorach właśnie), a to mała bombka za nisko, a powinna byc wyżej, bo ubieram tak, że największe są na dole, a mniejsze u góry.... etc...
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 8 z 8.
(2013-12-01 22:28)
zgłoś nadużycie
(2013-12-01 22:29)
zgłoś nadużycie
gorzej z rozbieraniem... ;/
(2013-12-01 22:33)
zgłoś nadużycie
Aaaa, z tym to jeszcze gorzej ;P I gdyby nie to, że zaczyna już przeszkadzać , bo trochę miejsca zajmuje to stałaby do kolejnych Świąt ;P
(2013-12-01 23:28)
zgłoś nadużycie
Lenka Wam pomoże będzie the best xD
(2013-12-02 11:22)
zgłoś nadużycie
jak kiedyś mój bart ubał chionkę gorzej jak ze śmietnika wyglądała...
ubieram sama, bo choinka to moja wizja ;d
(2013-12-02 11:23)
zgłoś nadużycie
lilth a mi ubierzesz?
(2013-12-02 14:26)
zgłoś nadużycie
dla mnie to syzyfowa praca..najpierw kupa roboty żeby wszystko znaleść potem ubrać draństwo i w głowie ta myśl że zaraz będę musiała ją rozbierać ...wrrrrr
(2013-12-02 16:56)
zgłoś nadużycie
baaardo lubie ubierac, gorzej z rozbieraniem...