niedawno był podobny wątek:
http://40tygodni.pl/Category/024/2,22062,przewijanie-na-stojaco.html
http://40tygodni.pl/Category/018/2,22029,Ach-to-przewijanie.html
sama zobacz, ile mam się podobnie męczy ;)
Może głupie pytanie ale ciekawi mnie czy też tak macie;)
Więc mój synuś ma 10 mies i gdy tylko chce go przewinąć obradza mi się na brzuch jest to strasznie uciążliwe gdy zrobi kupkę lub po kąpieli,nie uleży spokojnie a że ma już troszkę siły to się z nim mocuje czasami to mój mi pomaga jak jest w domu...a jak jestem sama to typowa męczarnia;)) śmieszne to ale prawdziwe czy któraś się też tak mocuje ze swoim dzieciątkiem??? hihi Pozdrawiam;)
poniżej ten mój mały szkrab jak był mniejszy;)