2011-03-25 13:33
|
Jak usypiacie swoje dzieci? Kolezanka powiedzial mi, ze moj sposob jest zly (siedze przy lozeczku i czytam bajki az zasnie, niekiedy chce zebym go przytulala wtedy klade glowe na obok jego i spiewam mu kolysanki), ona daje swojemu butelke z mlekiem wklada do lozeczka, zamyka drzwi i zostawia, maly sie wyplacze i wkoncu zasypia. Czy moj sposob usypiania jest zly?
Odpowiedzi
płakał na poczatku,chciał zasypiac na rękach,ale byłam uparta,po kąpieli kładłam do łóżeczka,płakał,zostawiliśmy go żeby się wypłakał,ale nie mogliśmy tego słuchac...podchodziłam,ale nie brałam z łóżeczka tylko zaczynałam mówic,śpiewac...przez 2 tyg polegało to na tm,że stałam nawet po 2 godziny nad łóżeczkiem i śpiewłam...aż zasnął...po 2tyg to stanie trwało 1 godzinę po miesiącu było tak,że mały kładzony,sam zasypiał...ale miał wtedy jakieś 3-4 miesiące i ma teraz 18miesięcy i ani raz go nie usypiałam.kapię,piżamka,butla,mały wypija odwraca się i zasypia w 5 min...
mi wiecznie powtarzali "nie bujaj bo nie oduczysz, nie noś bo nie oduczysz, nie śpiewaj bo nie uśnie bez tego.... bla bla bla" w dupie mam takie gadania. Ja mam potrzebę tulić moją córkę (ma roczek) nucić jej, śpiewać i ją kołysać w ramionach do snu i ona też wtedy zasypia słodko i bez płaczu. Dzięki temu tuli się do mnie często i daje buziaki :) jestem jej mamą i obu nam należy się bliskość :) nawet teraz gdy trochę przeszkadza mi brzuszek to i tak zasypia przytulona do mnie.
I nie słuchaj koleżanki!! twój sposób jest super! powinniśmy czytać swoim pociechom!