Ciąża z 40tygodni.pl

Z wesołego miasteczka w Chorzowie, jacyś chłopcy na karuzeli zapytali mnie co to mam za zegarki na bluzeczce a ja w ryk :D

Pamiętam, że coś ok 3. Pamiętam, że siedizałam u dziadka na podłodze i zakładałam swoje buciki, które uwielbiałam. To były takie żółto granatowe trampeczki zapinane na rzepy. Pamiętam ten moment jak dziś. Nie wiem dlaczego akurat to. 

Jak przez mgłę pamiętam dziadka, zmarł, gdy mama była w ciąży z moim bratem, więc ja musiałam mieć wtedy około 3 lat

3,5 -4 nie wiem dokladnie,pamietam jak ś.p dziadek chowal pasek wrzucajac go za łóżko kiedy babcia na żarty biegła za mną jak cos spsocilam,a ja chowalam się w jego ramionach:)

później juz jako 5 latka pamiętam jego pogrzeb :(

Brat się urodził, byłam z dziadkami na wczasach, babcia wyrzuciła mi smoczka do rzeki... Pamiętam to do dziś Byłam w parku, zaczęło grzmieć, pytam skąd to. Mama mówi, że to Bozia się gniewa.... wiałałam do domu jak poparzona (mieszkałam nieopodal parku)

Miałam niecałe 3 lata gdy zaczęłam chodzic do przedszkola i pamiętam jak zawsze jeden Adaś z mojej grupy czekał na mnie w szatni i rozwiązywał mi sznurowadła w butach:)) I z tego samego okresu i w zasadzie z tego samego miejsca pamiętam jak na śniadanie dawali bułkę z dżemem albo z miodem to ja odwracałam tą bułkę posmarowaną częścią do dołu i odgryzalam całą suchą część a resztę miodową albo dzemową zostawiałam na talerzu 

Ja pamiętam jak spałam z Mamą kiedy Tata chodził na nockę. Szczególnie pamiętam jedną z nocy kiedy to nie moglam spać i rozgladałam sie po pokoju i spoglądałam na minutnik na wideo :) W końcu tak zgłodniałam od tego nic nie robienia że obudziłam mamę, która to zrobiła mi kakao na mleku bodajże z kaszą manną i jeszcze dodatkowo to dosładzała ( oczywiście w butli ) :))) Miałam wtedy nie ok. 3 lat, może lekko mniej :))