Cześć, kupiłam najmniejsze buciki jakie znalazłam, które czekały na męża na widoku jak wróci z pracy.Zapytal komu to kupilam, moj wzrok mówił sam za siebie po chwili zajarzył :)
(2013-05-31 18:49:03)
cytuj
maz na mnie czekal pod firma a ja w czasie przerwy wyskoczylam po wyniki badan i juz wiedzialam ze jestem w ciazy.pojechalismy na zakupy i ja "wparowałam"na dział dzieciecy...znalazlam malenkie skarpetusie ... na co moj D. "znow zaczynasz?w koncu nam sie uda!"radosnie sie poplakalam a on juz wiedzial o co chodzi!skarpetki okazaly sie za male na nasza corcie wiec zostaly na pamiatke :)
Zaraz po zrobieniu testu zadzwonilam do meza zeby go powiadomic ze jestem w ciazy.Chociaz na poczatku mialam inne plany myslalam o zrobieniu kolacji i wtedy mu o tym powiedziec jednak bylo to ode mnie silniejsze:)
(2013-05-31 20:23:31)
cytuj
Dla mnie ciąża była wielkim szokiem. A mój zapytał się mnie dlaczego przestałam w ogóle pić alkohol i czy jestem w ciąży, bo innego wytłumaczenia nie mógł znaleźć ;)
(2013-05-31 22:34:36)
cytuj
Jak kiedys myslalam jak to bedzie to chcialam kupic jakies ubranko,buciki i dac facetowi w prezencie. Ale jako ze ciaza mnie zaskoczyla kompletnie to zadzwonilam z placzem mowiac-pamietam jak dzis : A.kur...jestem w ciazy!
Nie tak to sobie wyobrazalam,ale juz tego nie zmienie.
(2013-05-31 22:41:39)
cytuj
mi pierwszy test wyszedł negatywnie, choć czułam jakoś podświadomie.. jak 4 dzień nie miałam okresu to stwierdziłam, że ide po następny, on wyjechał akurat na 1 dzień, a ja odbierałam mamę z imprezy firmowej i nie wytrzymałam. o 3:20 w nocy - dwie kreski. 6:15 rano - dwie kreski.. dzwonił, że wraca to chciałam mu powiedzieć, ale tylko się śmiałam jak głupia do telefonu. jak wrócił to zapytał, choć już się domyślił i nic nie musiałam mówić ;) śmialiśmy się obydwoje jak dzieci :P