2011-11-02 20:08
|
Dziewczyny,
na ostatniej wizycie pytałam mojego ginekologa, jakie witaminy poleca. Powiedziałam Mu, że przez całą pierwszą ciążę brałam Centrum Materna. On jednak stwierdził, że najlepiej zmieniać zestawy witamin różnych firm co miesiąc, czy dwa, z racji różnych składów, jakie zawierają. Idąc za Jego radą kazałam mężowi kupić właśnie Pharmaton Matruelle i Prenatal DHA, które niektóre z Was polecały. Teraz jednak czytam na opakowaniu, że Prenatal DHA jest "do postępowania dietetycznego u kobiet w ciąży [...] z niedoborami kwasu DHA" - a ja nie wiem, czy mam takowe niedobory, stąd też zastanawiam, się czy mogę to brać - bo boję się, żeby nie przedobrzyć...:( Dziewczyny, które brały te witaminy - miałyście jakieś szczególne wskazania ku temu?
Wizytę u ginekologa mam dopiero 2 grudnia...:/ Proszę POMÓŻCIE...:(
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Ja bralam Pharmaton Matruelle bo podobno sa najlepsze konsultowalam w kilku aptekach :D
Mnie też właśnie te polecił gin w Polsce. Tutaj (w uk) kupuje Centrum dla kobiet w ciąży. Ale zgodnie z zaleceniami mojego lekarza biorę je co 2 dzień.
Ja bralam Pharmaton Matruelle bo podobno sa najlepsze konsultowalam w kilku aptekach :D
Mnie też właśnie te polecił gin w Polsce. Tutaj (w uk) kupuje Centrum dla kobiet w ciąży. Ale zgodnie z zaleceniami mojego lekarza biorę je co 2 dzień.
Ja bralam Pharmaton Matruelle bo podobno sa najlepsze konsultowalam w kilku aptekach :D
Mnie też właśnie te polecił gin w Polsce. Tutaj (w uk) kupuje Centrum dla kobiet w ciąży. Ale zgodnie z zaleceniami mojego lekarza biorę je co 2 dzień.
DHA jest bardzo korzystne, a u rozwijających się płodów wspomaga rozwój mózgu. Z badań wynika, że dzieci, których mamy podczas ciąży były poddawane suplementacji dha (czyli kwasy omega 3) miały stwierdzane wyższe iq od dzieci mam, które podczas ciąży nie spożywały dha. Ponadto dha działa dobrze na koncentrację. Nie zaszkodzi. Obecnie zaleca się spożywanie dha kobietom w ciąży. Dokonałaś bardzo dobrego wyboru ;)
dokładnie, DHA raczej nigdy za duzo, no może jesli mieszkasz nad morzemi jedasz ryby trzy razy w tygodniu.
