Zakladam watek kochane mamusie zeby wspolnie przyjemniej przejsc ciazowe perypetie:)..dolaczajcie..ja mam na 24 wrzesnia 10':)
Odpowiedzi
ten drugi tez wkleilam no i sama widzisz,nie mam szczescia do suwaczkow hehe
,tylko baczek o tydzien mlodszy jak na suwaczku
Ja mam to samo z różnym nasileniem ale też czepiam się ludzi bez powodu... zwłaszcza męża. Oni to na szczęście rozumieją i chyba nie grozi mi rozwód ;)
A dzisiaj miałam takie mdłości że myślałam że ducha wyzionę nad sedesem. Coś strasznego, chyba pierwszy raz miałam aż taki napad. Jak sobie radzicie z mdłościami?? Słyszałam o migdałach, ale kiedy mnie mdli nie mogę myśleć o żadnym jedzeniu.
czesc dziewczyny:) co do nastroju to ja mam tak samo..potrafie sie smiac z byle czego a po chwili juz mam mine posepna..( ale mi odbija bo ja siedze w domu i nie mam co ze soba robic a mojego widze tylko w week:(
Jolu wiem co czujesz..ja mam codziennie mdlosci.. i powiem Ci szczerze ze wtedy jem na sile..wszystko w gardle mi staje a ja dalej jem..i pozniej jest ok..az do momentu kiedy zglodnieje..znow sa mdlosci i tak w kolko.