a ja kocham opalanie ,ale wciazy nie mam ochoty ;)

TAKNikt jeszcze nie głosował |
a ja kocham opalanie ,ale wciazy nie mam ochoty ;)
opalać to nie.. ciągle mi słąbo w ciązy na takim pełnym słoncu... ale jak najbardziej z niego korzystam :) większość dnia spędzam na tarasie czytając książke/gazetę..
nienawidze słońca, tak mnie to meczy, te upały, te temperatury, ciagle jestem mokra cała, co chwile ide brac prysznic, katorga, mam dość... jak urodze, to pojde na solarium podłapac koloru ;p
Ja uwielbiałam si.ę wygrzewac na słoneczku, ale nie tak żeby opalic się na swarkę. Ale jakoś w ciąży nie mam za bardzo ochoty. Jakoś nie mogę wytrzymac dłużej na słońcu
w taką pogodę jak dziś (29 st) zdecydowanie wolę leżenie na kanapie przy wiatraczku :))
O polezeć sobie na słonku, tak wygrzewająco to uwielbiam, ale teraz wieszanie prania na balkonie w słońcu to grubsza sprawa, mało tam nie padnę, Więc muszę sobie odpuścić...