(2013-02-25 14:42)
									
																		
									zgłoś nadużycie
						
					 
						
					
				| 1. tak | 
| 2. nie | 
buuuhhhhaaaa dobre
haha:) nie.poki co nie:) moze dlatego, ze my z mezem nie lubimy miec zagraconego domu i nie lubimy kupowac w nadmiarze. raczej jestesmy tzw. minimalistami. Matę polozylismy na tapczanie naroznym w jednym pokoju, a hustawkę na ziemi w kuchni. Poki co o nic sie nie potykamy. No chyba ze dojdzie krzeselko do karmienia.A wozek stoi na korytarzu
Ja od kilku miesięcy nie umiem odkopać kanapy spod zabawek mojej córki :D
 
		 
	
