jak jeszcze byl malutki i karmiam, a potem jak pil z butli to tez spal ze mna i prawie spalismy oboje przy tym karmieniu:)
Odpowiedzi
1. karmię nocą i odkładam dziecko do łóżeczka |
2. karmię nocą na leżąco w swoim łózku i dziecko spi dalej z nami |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 9 z 9.
a karmicie na leżąco czy siedząco zanim odłożycie je do łóżeczka?
zawsze karmie na leżąco. Nie wazne czy jest noc czy dzien. Moja córa wstaje na karmienie co 3 godziny(ok.3 razy w nocy) i od kąd skończyła 3 miesiąc życia przekładam ja z powrotem do łózeczka (wcześniej spała ze mną całą noc). A od wczoraj znowu spi ze mną, bo mamy nieziemskie przeboje w nocy z jej snem...wstaje co pół godziny-godzinę..
no patrz, arletka, u nas dzis bylo tak samo. jestem cholernie niewyspana. Ona sie dzis budzila co pol godz na jedzenie
Tylko po ostatniej nocnej pobudce (ok czwartej) zostawiam ją u siebie, bo wtedy jest najbardziej nerwowa i trudno ją uśpić i non stop wypluwa smoka, więc musiałabym co 10 sekund wstawać do łóżeczka, żeby go jej podać. ;)
karmię na siedząco butelką, i odładam do łóżeczka w nocy nigdy nawet nie otwiera oczu, tylko woła o jedzenie, dostaje i odpływa
corke bralam od 1 przebudzenia do nas do lozka i tak karmilysmy sie na spiocha nie dlatego ze mila plytki sen a dletego ze tak mi bylo wygodniej i moglam funkcjionowac za dnia:)
czasami mloda budzi sie na karmienie miedzy 3 a 4, i karmie ja na lezaco i oczywiscie zasypiam... a czasem przespi cala noc i budzi sie po 6 na karmienie... ogolnie spimy razem do 8, bo trzeba braciszka odprawic do przedszkola braciszek tez tak spal wczesniej i nie mial pozniejszych problemow ze spaniem w swoim lozeczku
Spał z nami przez pierwsze 4 tyg zycia, potem odkładałam go do łóżeczka i dalej tak robię ;)