2017-08-21 07:54
|
Miały być rybki, miał być pies, a jest kot... Teraz ma jakieś 10 tyg, od dwóch tyg jest u nas. Trzymam Go w domu, żeby się przyzwyczaił, ale to dachowiec. Zaczyna mi gryźć kable i drapać krzesła, więc chcę go wypuścić na podwórko. Tylko kiedy to zrobić? Czy 3 tyg to wystarczający czas, żeby chciał wracać? Pierwszy raz w życiu mam zwierzaka
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
W poniedziałek za tydzień idę z nią na szczepienie i po tym chciałabym ją wypuścić, to będą 3 tyg. Najchętniej trzymałabym ją w domu, bo by mi przynajmniej pcheł, ani robactwa nie przyniosła, ale ona się urodziła na gospodarstwie, na dworze i widzę, że jak otwieram drzwi to ona szaleje i chce wyjść, więc nie chcę jej krzywdzić.
Mam tylko nadzieję, że 3 tyg to dość czasu, żeby mi zaufała i, że jak wyjdzie to odnajdzie drogę powrotną, bo już się do niej przywiązałam
Moje żyły 15 lat i pewnie gdyby nie to ze na nerki zachorowały to zylylby jeszcze dluzej wiec nie zawsze tak jest :)
No szczególnie te kocury ;)