co do brzuszka racja;)) uwydatnil sie;))dobrze ze sie nie nastawilas na konkretna plec - nie bedziesz rozczarowana choc byc moze byc tatus;))ja niesttey nastawilam sie na chlopczyka i nie przyjmuje do wiadomosci ze mogloby byc inaczej;P co nie znaczy ze coreczki bym nie kochala ..ale jednak wiem ze bylabym strasznie rozczarowana:((
no widze ze Tobie tez wszystko przeszlo oby tak dalej pozdrawiam