no to gratuluje;)) chociaz u cb dobrze z gin;] heh pamietam jak ja slyszalam pierwszy raz mojego dzidzie;)) hihih chyba mi sie to nigdy nie znudzi;]
pozdrawiam
Właśnie wróciłam od lekarza, a była to wizyta naprawdę przemiła. Głównie dlatego, że słyszałam tętno mojego malca. To było trochę śmieszne, bo nigdy wcześniej tego mi lekarka nie robiła, a dzisiaj tak. Ale słabo było słychać, bo mam "duże powłoki brzuszne", czyli po prostu za dużo tłuszczu, ale pani doktor była bardzo subtelna :). Jednak najważniejsze, że słyszlam młode! Pani doktor kazała mi wypatrywać pierwszych ruchów, a nawet pytała, czy już czułam. A ja oczywiście nic nie czułam i już nie mogę się doczekać, a teraz będę czekać dwa razy bardziej. Za tydzień mam kolejne USG, co mam nadzieję poskutkuje poznaniem płci, bo tego oczywiście też nie mogę się doczekać. Trzeba przez tydzień poinstruować młode, jak ma się ułożyć, żeby matka mogła zobaczyć. Z dzieckiem wszystko w porządku, wyniki mam dobre, co mnie bardzo cieszy. Teraz już nic więcej nie mam do powiedzenia, odezwę się po USG :)
no to gratuluje;)) chociaz u cb dobrze z gin;] heh pamietam jak ja slyszalam pierwszy raz mojego dzidzie;)) hihih chyba mi sie to nigdy nie znudzi;]
pozdrawiam
|
i zadaj pierwsze pytanie!