(2017-09-09 20:43)
zgłoś nadużycie
W porę przyjechaliśmy do szpitala. Mój maluszek ma zapalenie nerek. Modlę się żeby antybiotyk zadziałał.. czułam że to chyba nie ząbkowanie. Teraz wiem, dlaczego przestawał płakać w pionie, na rękach. Bolały go plecki, biedaczek. Ile bym dała żeby to mnie dopadło, nie jego.. Leży z wenflonem w główce, popłakuje przez sen, gorączkuje. Nie chce jeść. Pielęgniarka mówiła mi, że typu zapalenie jest częste u niemowląt, ale serce mi się kroi jak widzę jego ból. Przyjechalismy w południe, mamy tu dobrą opiekę. Oby leki zadziałały. Teraz tylko to się liczy.. ;(
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 17.
(2017-09-09 20:55)
zgłoś nadużycie
(2017-09-09 20:58)
zgłoś nadużycie
(2017-09-09 21:04)
zgłoś nadużycie
(2017-09-09 21:21)
zgłoś nadużycie
(2017-09-09 21:35)
zgłoś nadużycie
Zdrowia ....
(2017-09-09 21:43)
zgłoś nadużycie
(2017-09-09 23:08)
zgłoś nadużycie
Szybkiego powrotu do zdrowia...
(2017-09-09 23:15)
zgłoś nadużycie
(2017-09-09 23:53)
zgłoś nadużycie
Zdrowka dla synka oby szybko doszedl do siebie :*