czy dbałyście o to ,aby nadmiernie nie przytyć w ciąży? mb1202 |
2011-08-24 09:35 (edytowano 2011-08-24 09:38)
|
20 tydzień ciąży
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

nie chodzi mi oczywiście o głodzenie się itp., tylko po prostu dobieranie produktów niskokalorycznych(aczkolwiek zdrowych)..

czy np. mimo chęci na tabliczkę czekolady o 12 w nocy, odmawiałyście sobie ze względu na obawę przed zbyt dużym przytyciem?


ja w pierwszej ciąży przytyłam prawie 26kg(to zdecydowanie za dużo),nadmiaru po porodzie niestety nie udało mi się zgubić:( teraz wydaje mi się,że też za szybko przybieram...

koleżanka, która urodziła 3 tyg. temu (i już wygląda świetnie)powiedziała mi,że będąc w ciąży i tak nie jadła już po 21..

czy wy też praktykujecie coś takiego???


zamotałam trochę, mam nadzieję,że pytanie jest w miarę jasne:)

1
0
 Szczegóły
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

22

Odpowiedzi

(2011-08-24 09:39:48) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilena
Nie, jadłam wszystko na co miałam ochotę. Przytyłam coś koło 14 kg i wszystko mi zeszło
(2011-08-24 09:45:57) cytuj
Gość
Jadłam wszystko jeśli chodzi o fast food to kilka razy mi się zdarzyło ale raczej rzadko jadłam. Słodyczy za to pochłaniałam masę przytyłam 17kilo:)
(2011-08-24 09:46:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fantasmagoria
Ja się też opychałam, ale nie mam skłonności to tycia, więc przytyłam chyba 14 kg. Ale gdybym miała mocno tyć to na pewno bym się nie opychała. Nadwaga matki wcale nie jest dobra dla dziecka, czy dla niej samej. Poza tym myśl, że miałabym to potem zrzucać skutecznie odstraszyłaby mnie od jedzenie ponad miarę. Będę wredna i powiem, że nie rozumiem kobiet, które jedzą na potęgę w ciąży, bo przecież mogą sobie pozwolić, a potem lamentują, że im tyle kilogramów zostało. Wiadomo, że od zbyt dużej ilości jedzenia się tyje.
(2011-08-24 09:46:58) cytuj
Gość
I o każdej porze ale raczej nie jadłam późno ponieważ w ciąży chodziłam dość wcześnie spać:)
(2011-08-24 09:48:50) cytuj
Gość
Dobrze jest mieć w ciąży też trochę ruchu bo jak tak się tylko siedzi i je je i je to nic dziwnego że się aż tak tyje. Moja mama przytyła w 3 ciąży tyle co ty nic właśnie nie robiła tylko jadła ha ha:D:D
(2011-08-24 09:51:59) cytuj
Gość
ja nie objadałam się słodyczami, wieczorami starałam się nie jeść i zachcianek też nie miałam. Przytyłam 23kg i jeszcze 10kg zostało, karmie piersią a waga jak 3tyg po porodzie stanęła tak stoi i ani rusz, mimo tego że stosuję dietę bo mała ma skazę białkową.
(2011-08-24 09:52:58) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilena
I o każdej porze ale raczej nie jadłam późno ponieważ w ciąży chodziłam dość wcześnie spać:)
Eh a mi często się zdarzało że około np 2 w nocy jechaliśmy coś zjeść np placek po węgiersku lub coś tego typu ;D
(2011-08-24 09:53:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dianita22
Starałam się odzywiać zdrowo, zresztą przed ciążą również, aczkolwiek jeśli miałam ochotę na coś słodkiego to pozwalałam sobie w granicach zdrowego rozsądku- kawałek czekolady ale nie cała tabliczka, raz na jakis czas do mc donalda tez zdarzało się zajrzeć, przytyłam w ciąży ok.8-9 kg, kolezanka która w podobnym czasie jak ja była w ciąży przytyła 30kg ale ona pozerała słodycze w ogromnych ilosciach i w fast foodach gościła kilka razy w tygodniu..
(2011-08-24 09:55:44) cytuj
Gość
I o każdej porze ale raczej nie jadłam późno ponieważ w ciąży chodziłam dość wcześnie spać:)
Eh a mi często się zdarzało że około np 2 w nocy jechaliśmy coś zjeść np placek po węgiersku lub coś tego typu ;D
Gdybym miała takiego faceta że by mnie zawoził o takich porach to nie martw się sama bym od czasu do czasu zajeżdżała do KFC:D:D
(2011-08-24 09:55:50) cytuj
Gość
zgadzam się z Amalka20, ruch jest ważny. Moja ciąż była zagrożona i musiałam leżeć, gdybym chodziła do pracy pewnie by tego nie było. Ale teraz nie ma co gdybać tylko ćwiczyć i się tego pozbyć.
Jak urodzisz będziesz walczyć z kg, a teraz ciesz się dzidzią i tym że jest zdrowa i rośnie.

Podobne pytania