2016-03-16 07:29
|
Hmmm właśnie tak się zastanawiamy z siostrą nad sytuacją w ktoren znalazła się nasza koleżanka otóż ma troje dzieci mąż na rencie i ona do pracy nie idzie bo jak twierdzi nie opłaca się jej. Dochód im przekroczy więc dostanie 500 zl na każde dziecko plus inne dodatki wuec siedzi sobie spokojnie w domku wychowując dzieci... bez urazy i zazdrości ale jak patrzę ze Ś mamy które ciężko charuja czasem dziecko jest rodzucane po całej rodzinie żeby ktos go przypilnowal na czas aż rodzice są w pracy a kolezabka będzie sobie siedzieć w domu i wychodzi z założenia ze pracować nie musi . Gdy przeliczylam jej dodatki to befzie ich mieć ok 2 tyś .... mam mieszane uczucia wokół tej dotacji 500 plus na ile to jest sprawiedliwe ???
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Wiadomo jak ktos ma male dzieci o to ok. Ale jak dzieci sa juz w szkole czy cos to czemu mialoby sie nie isc...rozwijac siebie i wogole.
Nie wyobrażam sobie siedzenia całe życie na utrzymaniu męża. Chcę zrobić to dla siebie i własnych wartości. To że państwo daje ok ale nie chce przez to siedzieć w domu... Teraz dzięki tej kasie od państwa łapiemy się na 500+ na każde dziecko do tego tysiąc przez rok dla nie pracującej matki więc mała różnica z wypłatą męża...
Słyszałam i ja opinię ze niektórym mamom się nie opłaca pracować ale Ja z pewnością do nich nie należę. Jak nie pójdę do pracy to będzie można mnie odwiedzać w psychiatryku. ;D
Twoja wypowiedź zabrzmiała jak zarzut ;) nie można w ten sposób podchodzić do sprawy 500 plus. Może niektórym rodzinom nie powinien przysługiwać owy dodatek, jednakże wiele rodzin dzięki temu odżyje. Moim zdaniem siedzenie w domu nie jest żadnym dobrodziejstwem. Przypominając sobie czasy, kiedy studiowałem i pracowałam - mogę stwierdzić, że wówczas byłam mniej zmęczona niż aktualnie. Jednak nie o tym mowa...
Nie rozumiem tych spekulacji - patologia będzie się szerzyć itp. Przecież tu chodzi o poprawienie statusu życiowego Polaków. Nie ma możliwości weryfikacji komu należałoby przyznać pieniądze a komu nie. Chyba, że macie - wszystkie mamy na nie - jakiś pomysł :D chętnie posłucham. Polityka prorodzinna Niemców od lat przyznaje zasiłki na dzieci.. kindergeld. Nie wiem czy to wpłynęło na zwiększenie liczby rodzin dysfunkcyjnych. Bardzo wątpię.
Nie otrzymam dodatkowych pieniędzy z racji niskich zarobków, nie korzystam z żadnych pomocy socjalnych.. jednak uważam, że program 500 plus jest dobrym programem - nie jestem ekonomistą więc nie wiem czy skutki wprowadzenia tego programu będziemy odczuwać za kilka lat? Póki co oceniam, co widzę.
sorki miał byc plusik :)
Nie rozumiem tych spekulacji - patologia będzie się szerzyć itp. Przecież tu chodzi o poprawienie statusu życiowego Polaków. Nie ma możliwości weryfikacji komu należałoby przyznać pieniądze a komu nie. Chyba, że macie - wszystkie mamy na nie - jakiś pomysł :D chętnie posłucham. Polityka prorodzinna Niemców od lat przyznaje zasiłki na dzieci.. kindergeld. Nie wiem czy to wpłynęło na zwiększenie liczby rodzin dysfunkcyjnych. Bardzo wątpię.
Nie otrzymam dodatkowych pieniędzy z racji niskich zarobków, nie korzystam z żadnych pomocy socjalnych.. jednak uważam, że program 500 plus jest dobrym programem - nie jestem ekonomistą więc nie wiem czy skutki wprowadzenia tego programu będziemy odczuwać za kilka lat? Póki co oceniam, co widzę.
A tak serio, temat już jest tak nudny jak flaki z olejem. Wolę nawet na takie osoby odprowadzać podatki niż na alkoholików, więźniów, polityków itd
